131 firm z województwa świętokrzyskiego złożyło wnioski o dofinansowanie projektów, poprawiających bezpieczeństwo pracy.
– W tym roku jest do wykorzystania rekordowa kwota 90 milionów złotych w całym konkursie. – To o 15 mln. więcej niż w poprzedniej edycji konkursu – mówi Paweł Szkalej, rzecznik świętokrzyskiego oddziału ZUS. I dodaje: – Pracodawca może zdobyć takie środki na działania, które zmniejszają nadmierny hałas, promieniowanie, zapylenie w miejscu pracy ale także na sprzęt, który zwiększa bezpieczeństwo pracy, na przykład pracy na wysokościach
Dofinansowanie może pokryć do 80 proc. szacowanej wartości projektu i wynieść od 10 tys. do 300 tys. zł na jednego pracodawcę.
Ale w konkursie są ograniczenia. Udziału w nim nie mogli wziąć przedsiębiorcy, którzy zalegają z opłacaniem składek, czy podatków oraz korzystali z dofinansowania ZUS w ciągu ostatnich trzech lat. – Nie mogą się oni także znajdować w stanie upadłości, być pod zarządem komisarycznym, również nie mogą mieć oni postępowań upadłościowych związanych z roszczeniami wierzycieli – wylicza rzecznik – dodaje rzecznik świętokrzyskiego ZUS-u.
Teraz wyborem najlepszych projektów zajmą się eksperci z Centralnego Instytutu Ochrony Pracy. Wyniki znane będą pod koniec roku. W poprzedniej edycji dofinansowania otrzymało około tysiąca przedsiębiorców w całym kraju.
/joge/
