Inscenizacja historyczna w 100 rocznicę odkrycia w Krzemionkach

Złożeniem kwiatów pod pomnikiem Jana Samsonowicza w Rezerwacie Krzemionki oraz inscenizacją historyczną podkreślona została przypadająca wczoraj setna rocznica odkrycia we wsi Krzemionki neolitycznych kopalni krzemienia pasiastego. Całe obchody trwają od minionego weekendu i zostały rozłożone na kilka miesięcy.

– Liczymy, że to pozwoli dotrzeć do szerszej grupy odbiorców i nawet jeżeli nie wezmą oni udziału w trwających obchodach, to mając świadomość, że ten obiekt faktycznie jest istotny, zdecydują się na przyjazd do nas chociażby na kolejny akcent obchodów w sierpniu, gdy odbędzie się Prehistoryczny Festiwal Kultury Prehistorycznej i Antycznej lub generalnie po to, żeby zobaczyć czym ten obiekt jest – mówi Andrzej Przychodni, dyrektor Muzeum Historyczno-Archeologicznego.

-Kiedy takie miejsce zostaje wpisane na listę UNESCO, to mamy pewność, że jest to miejsce wyjątkowe nie tylko dla Polaków i nie tylko dla Europy. To jest magiczne miejsce, bo przecież mówimy o czymś, co działo się 3, 4, a nawet 5 tysięcy lat przed naszą erą, a mamy tu technologię górniczą z szybami wentylacyjnymi, grawitacyjnym obiegiem powietrza, które budowali ówcześni, gdy wiemy, jaki był wówczas poziom nauki. Można być tylko pod gigantycznym wrażeniem – podkreśla doktor Łukasz Gładysiak, ze Studia Historycznego Huzar, scenarzysta i reżyser inscenizacji historycznej wielkiego odkrycia Jana Samsonowicza z 19 lipca 1922 roku. -To odkrycie było dość przypadkowe. Ludność miejscowa doskonale wiedziała, że w ziemi kryją się dziwne rzeczy, zwane salcesonami. Bardzo mnie ta nazwa rozśmieszyła, bo wcześniej nie słyszałem, żeby tak nazywano krzemień pasiasty. Nasza wizja to taka licentia poetica tego, co mogło tutaj mieć miejsce. Oparliśmy się o źródła, bo bardzo ciekawe materiały otrzymaliśmy z muzeum, i staraliśmy się to przetworzyć na język zrozumiały i atrakcyjny dla szerokiego grona odbiorców – podkreśla doktor Gładysiak.

Przygotowana inscenizacja prezentuje moment odkrycia pola górniczego na tle odradzającej się państwowości. Jan Samsonowicz przybywa do wsi Krzemionki, gdzie mieszkańcy zajmowali się wydobyciem wapna, czasem też z twardym krzemieniem, który wykorzystywano jako materiał pod podbudowę drogi. Temat nie pozbawiony żartów sytuacyjnych i zabawnych dialogów bardzo spodobał się publiczności.

Dziś Muzeum Historyczne i Rezerwat Krzemionki są nieczynne. W czwartek będzie można zwiedzać obiekt, w piątek dodatkowo organizowane – jeszcze w ramach obchodów – będą wycieczki archeologiczno-przyrodnicze. W sobotę prezentacje i warsztaty w ramach projektu 'Wehikuł czasu’ wrócą do wioski neolitycznej. O 15.00 otwarta zostanie wystawa fotografii Franco Storti`ego 'Megality’. Czym były i do czego służyły – zostanie wyjaśnione podczas prelekcji. Lipcowe świętowanie zakończy się w niedzielę.

/mag/

Ważne wydarzenia