Będzie rekontrola Państwowej Inspekcji Pracy w Spółdzielni Krzemionki

fot. Obraz congerdesign z Pixabay

Państwowa Inspekcja Pracy wraca do Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki, gdzie na początku roku prowadziła kontrolę dotyczącą łamania praw pracowniczych i stwierdziła szereg nieprawidłowości. To po zgłoszeniu, że zarząd spółdzielni nie wdrożył zaleceń pokontrolnych.

– Będzie podjęta rekontrola. Sprawdzone zostanie, jak zostały wykonane środki wydane w ostatniej kontroli. Ich było kilkanaście i każdy z nich będzie sprawdzany przez inspektora pracy – mówi Beata Kaszycka, rzeczniczka Okręgowego Inspektoratu Pracy w Kielcach.
Jak dowiedziało się Radio Ostrowiec, Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej 'Krzemionki’ nie przeprowadził – na przykład – postępowania w sprawie podejrzenia mobbingu. O mobbing przez grupę pracowników oskarżana jest prezes Ewa Żelazowska.
Zgodnie z zaleceniami Inspekcji Pracy powinna zostać powołana Komisja Antymobbingowa, w skład której wchodzić ma dwóch przedstawicieli pracodawcy, dwóch przedstawicieli pracowników zrzeszonych w związku zawodowym lub radzie pracowniczej oraz jeden pracownik wskazany przez skarżącego. Prezes Żelazowska nie zgodziła się na udział w pracach komisji osób wskazanych przez pracowników w konsekwencji czego komisja nie powstała.
Radio Ostrowiec już dwukrotnie pytało prezes Żelazowską o wdrożenie wytycznych po kontroli Państwowej Inspekcji Pracy, ale odpowiedzi na ten temat nie dostaliśmy żadnej.
Za to kolejni pracownicy – zachowujemy ich anonimowość – zaczynają opowiadać nam o tym, co dzieje się za drzwiami spółdzielni. Otwarcie o zastraszaniu zwolnieniem z pracy, obrażaniu z użyciem wulgarnych słów, głośnych krzykach opowiadają Rafał Maj i Wioletta Loranty, którzy obecnie przebywają na zwolnieniach lekarskich.
A rekontrola Państwowej Inspekcji Pracy ma się rozpocząć w zakładzie w ciągu dwóch miesięcy.

/mag/

Ważne wydarzenia