Dużym zainteresowaniem cieszy się zbiórka pieniędzy na leczenie chorej Antosi – dziecka pary żołnierzy z 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Dziewczynka choruje na nowotwór złośliwy nerwów obwodowych i autonomicznego układu nerwowego – neuro-blastomę przykręgosłupową.
Marcin Kowal, rzecznik prasowy brygady podkreśla, że wiele osób bardzo mocno się zmobilizowało, aby potrzebne środki zebrać jak najszybciej i zbiórka powoli dobiega końca.
– Rodzice z którymi codziennie się spotykamy, są bardzo mile zaskoczeni, że kwota codziennie rośnie. To daje nadzieje, że uda się w wyznaczonym czasie przeprowadzić zabieg, który może uratować życie chorego dziecka – mówi.
Zabieg, o którym wspomina kapitan Kowal kosztować będzie ponad 200 tysięcy złotych.
Wykonany ma zostać w zagranicznej klinice w Niemczech, a konkretnie w Tubindze.
Zbiórka zaplanowana jest do końca kwietnia, ale wszystko wskazuje na to, że zakończy się przed czasem. Osoby, które chcą jeszcze wpłacić pieniądze na chorą Antosię mogą to zrobić na portalu siepomaga.pl.
Zatytułowana jest 'Guz rośnie, nie mam wiele czasu! Na ratunek Antosi’.
/bart/
