Co szósty nauczyciel może stracić pracę. Obawy związkowców potwierdzają dyrektorzy szkół

fot. pixabay

Podwyżki dla nauczycieli ale więcej godzin pracy przy tablicy i kolejne 8 godzin 'pracy na rzecz szkoły’ zapowiada szef Ministerstwa Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek. Organizacja związkowe, z którymi resort negocjuje, podnoszą iż część nauczycieli w konsekwencji straci pracę lub nie będzie w stanie wypracować etatu. Potwierdzają to pierwsze wyliczenia dyrektorów szkół.

Symulacje arkuszy pracy nauczycieli przy obowiązującym systemie pracy i po zmianach opracowała już Marta Dobrowolska-Wesołowska, dyrektor szkoły podstawowej nr 5 na osiedlu Ogrody w Ostrowcu Świętokrzyskim. – Statystyka nie kłamie. Co szósty nauczyciel straci pracę. Nie mówię teraz o ograniczeniu etaty, ale o realnym zwolnieniu z pracy. Dotyczy to przede wszystkim nauczycieli takich przedmiotów jak fizyka, chemia, biologia, geografia, plastyka, muzyka, technika, informatyka, czyli tych przedmiotów w zakresie szkoły podstawowej, które nie mają więcej niż dwóch godzin w siatce nauczania. Taki nauczyciel, zwłaszcza w małej szkole, nie ma szans na realizację 22 godzin. On nie ma szans na realizację nawet 18 godzin – mówi dyrektor 'piątki”.

Wypracowania 22-godzinnego pensum nie mają szans także nauczyciele wychowania wczesnoszkolnego. – Siatka godzin w edukacji wczesnoszkolnej to są 23 godziny, w tym jedna godzina dyrektorska, dwie godziny religii i dwie godziny języka angielskiego. Z liczby godzin przy tablicy już więc wypadają 4 godziny, których nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej nie będzie realizował.Jak by nie liczyć, to jest 19, maksymalnie 20 godzin dla nauczyciela edukacji wczesnoszkolnej. Taki nauczyciel nigdy nie będzie miał etatu – dodaje dyrektor Dobrowolska-Wesołowska.

Dyrektorka 'piątki’ zwraca uwagę, że nauczyciele pracują nie tylko przy tablicy. Zwiększenie liczby lekcji to dla każdego z nich kolejne godziny na przygotowanie się do zajęć. Wprowadzenie rozliczanych ośmiu godzin pracy 'na rzecz szkoły’ nazywa biurokracją, bo taką pracę nauczyciele już wykonują.

Podobnej analizy, co dyrektorzy szkół podstawowych nie są jeszcze w stanie wykonać dyrektorzy szkół średnich, ponieważ nie zapadły jeszcze decyzje o liczbie klas w poszczególnych placówkach, które powstaną we wrześniu. Małgorzata Węglewicz, po. dyrektora ostrowieckiego 'Ekonomika’ przyznaje, że większe pensum może być u nich w szkole problemem. Największym dla nauczycieli, którzy uczą tylko jednego zawodu i nie będą mogli dosztukować etatu. – W przypadku nauczycieli tzw. 'dwuzawodowców” to możemy w przydziale czynności dać godziny w dwóch przedmiotach. Jeżeli nauczyciel ma uprawnienia do nauczania tylko w jednym zawodzie, to przy zwiększonym pensum zabraknie godzin – tłumaczy.

Przypomnijmy, że już teraz, po wprowadzeniu tzw. Polskiego Ładu, nauczyciele, którzy uczą w więcej niż jednej szkole stracili finansowo.
Na wprowadzenie zmian w Karcie Nauczyciela zgodzić muszą się związki zawodowe. Na razie wszystkie są przeciwne. 'Solidarność’ warunkuje jednak swoją zgodę wprowadzeniem prawa do wcześniejszej nauczycielskiej emerytury.

/mag/

Ważne wydarzenia