31 grudnia w sylwestra w godzinach porannych doszło do pożaru jednorodzinnego domu w Świrnie w gminie Bodzechów. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale ogień zniszczył wszystko. Dach nad głową straciła trzyosobowa rodzina – państwo Aneta i Tomasz oraz ich 4-letni syn.
– Dom najprawdopodobniej trzeba będzie odbudować od podstaw, bo jego drewniana konstrukcja mocno ucierpiała – mówi Justyna Marynowska z ostrowieckiej fundacji 'Bo w Nas Jest Moc’, która wspiera poszkodowaną rodzinę. Koszty związane z odbudową przerastają znacznie możliwości finansowe rodziny. – W tym momencie najważniejsze są rzeczy użytku codziennego – odzież, środki chemiczne i doraźne zabawki dla małego chłopca. Prowadzona jest zbiórka na odbudowę domu i to jest teraz najważniejsze. Rodzina na razie nie ma możliwości składowania większych sprzętów typu pralka, lodówka czy meble. Skupiamy się teraz na tych potrzebach najważniejszych. Niebawem będziemy musieli też poszukać lokalu zastępczego dla poszkodowanej rodziny. Teraz mieszkają u swoich bliskich – dodaje i podkreśla, że na koncie zbiórki na portalu pomagam.pl pod hasłem 'Pomoc pogorzelcom ze Świrny’ w dwa dni udało się zebrać już prawie 10 tysięcy złotych. – Zbiórka ustalona jest na 200 tysięcy złotych, bo takie oszacowano straty. Jest to jednak kwota ruchoma. Jeśli okaże się, że mniejsze pieniądze będą potrzebne to zmniejszymy kwotę zbiórki. Jeśli jednak będą większe potrzeby, to tę kwotę także zmienimy – tłumaczy Justyna Marynowska dodając, że rodzinie można pomóc wpłacając także dowolne kwoty na konto fundacji oraz licytując wystawione na facebookowej stronie przedmioty.
/paw/
