„Pijany” weekend na drogach w powiecie

Czterech nietrzeźwych kierowców zatrzymała podczas minionego weekendu ostrowiecka drogówka, kolejna trójka straciła prawo jazdy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym.

W piątek w Zajączkowicach w gminie Waśniów dachował opel, którym kierowała 24-letnia mieszkanka gminy. Miała ponad pół promila alkoholu w organizmie. – Zapewne wypity przez nią trunek przyczynił się do tego, że w miejscowości Zajączkowice zjechała na pobocze na łuku drogi, a następnie jej samochód wypadł z drogi i dachował – relacjonuje Ewelina Wrzesień, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim.
W piątek i sobotę funkcjonariusze zatrzymali dwóch nietrzeźwych, którzy dodatkowo mieli zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. To 41-letni mieszkaniec gminy Bałtów – został zatrzymany w piątek w miejscowości Pętkowice Kolonia, wydmuchał ponad 1,5 promila alkoholu – oraz zatrzymany w sobotę w Podszkodziu 67-latek, który przekroczył prędkość, mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Ponad dwa promile miał z kolei zatrzymany w niedzielę w Ostrowcu 36-letni kierowca BMW.
Cała czwórka odpowie przed sądem za jazdę z stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Trzy kolejne osoby straciły w weekend prawo jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. – Niechlubnym rekordzistą okazał się 30-letni mieszkaniec gminy Brody, który w niedzielę poruszał się ulicą XXV-lecia Wolności pojazdem audi z prędkością 123 km/h. Mężczyźnie już zostało zatrzymane prawo jazdy – mówi Ewelina Wrzesień.
Policjanci przypominają, że nadmierna prędkość i jazda w stanie nietrzeźwości są głównymi przyczynami tragedii na drodze.

/mag/

Ważne wydarzenia