Apele nie pomagają. Kolejny senior stracił ponad 40 tysięcy

źródło: pixabay

Mimo wielu apeli i ostrzeżeń seniorzy wciąż padają ofiarami oszustów.

Wczoraj informowaliśmy o tym, że dzień wcześniej 78-letnia ostrowczanka straciła blisko 90 tysięcy złotych, przekazując pieniądze i biżuterię oszustowi, który podawał się za policjanta, a dziś skarżyska policja podaje, że w podobny sposób został okradziony 92-latek.

Do seniora na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza z kieleckiej komendy. Przekonał mieszkańca Skarżyska, że jego oszczędności trzymane w domu są w niebezpieczeństwie, i że musi je przekazać do policyjnego depozytu. 92-latek przekazał oszustowi 41 tysięcy zł.

Policja informuje, że w wielu przypadkach oszuści typują przyszłe ofiary bazując na starych książkach telefonicznych, gdzie znajdują się dane abonentów. Wiedzą, że wtedy mają dużą szansę trafić na starszą osobę.
Podpowiadają, by dzieci, czy rodzina pomogła seniorom na przykład zmienić numer telefonu stacjonarnego. Wówczas zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami nasz numer telefonu nie będzie powszechnie dostępny.
/joge/

Ważne wydarzenia