Ochotnicza Straż Pożarna w Witosławicach, w gminie Waśniów wzbogaciła się o nowy wóz strażacki.
– To samochód ratowniczy MAN TMG z silnikiem o mocy 320 KM – prawdziwa perełka – podkreśla wójt Krzysztof Gajewski. Auto posiada najnowszej klasy wyposażenie, które sprawdzi się w wielu akcjach. Jestem dumny z tego, że druhowie ochotnicy będą dysponować takim wozem – dodał.
Samochód kosztował 840 tysięcy złotych, a jego zakup sfinansowało kilka jednostek.
– Gmina Waśniów przeznaczyła na zakup samochodu 390 tys. zł, w tym 20 tys. uzyskane z Urzędu Marszałkowskiego. 360 tys. pochodziło z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a środki przyznane przez Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej to 90 tys. zł – wskazuje wójt Waśniowa.
Samochód od służy już witosławskim druhom ochotnikom, a jego przybycie do jednostki było prawdziwym świętem.
Strażacy wzdłuż drogi do remizy ustawili płonące fajerwerki, wóz wjeżdżał w pochodzie – na początku najmniejszy wóz ratowniczy, potem większy, na końcu nowo kupione auto. Witali je strażacy oraz dzieci ubrane w strażackie mundury. O nowy samochód rozbito kilka szampanów. Jak mówi wójt Gajewski, na pomyślność.
/marsz/
