Zgłoszenie o porzuconym i płonącym samochodzie na ulicy Traugutta otrzymali wczoraj około 22.40 ostrowieccy policjanci. Samochód był rozbity – relacjonuje Ewelina Wrzesień, oficer prasowy ostrowieckiej policji.
– Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący pojazdem jechał ulicą Traugutta, następnie zjechał na lewe pobocze, uderzył w znak drogowy, a później w dwa drzewa, po czym wyszedł z pojazdu i oddalił się w nieznanym kierunku. Pojazd po tym zapalił się. W chwili obecnej działania policji skupiają się na ustaleniu kto dokładnie kierował tym pojazdem – mówi Ewelina Wrzesień.
Policjanci ustalili na razie personalia właściciela samochodu.
Na miejsce wezwani zostali też strażacy, który ugasili pożar.
/mag/
