Skromnie, bo w warunkach pandemii i obostrzeń podsumowana została wczoraj w Ostrowcu druga edycja zmagań o Rowerowy Puchar Stolicy Polski, w której mieszkańcy miasta wykręcili 10. wynik spośród wszystkich 44. miast, biorących udział w zabawie. 230. aktywnych uczestników łącznie przejechało blisko 82 tysiące kilometrów.
W klasyfikacji kobiet zwyciężyła pani Wiesława Witkowska, która przejechała 2 020 km. – Mamy 2020 rok i taki był plan – wyjaśnia, podkreślając, że przed rokiem udało jej się pokonać znanie mnie, bo niespełna 1500. – Codziennie jeździłam. Udało się siebie zmobilizować. Robimy to wszyscy dla siebie, dla zdrowia. Ja nawet dziś przyjechałam rowerem – dodaje.
Drugie miejsce wykręciła Grażyna Heba, a trzecie Ewa Karys.
W klasyfikacji mężczyzn najlepszy był 70-letni Michał Kalinowski. W ciągu miesiąca na rowerze przyjechał 4 658 kilometrów. W serii próbnej od 1 czerwca do 15 sierpnia przebył 10 tysięcy 550 kilometrów. – Jeździłem głównie dla zdrowia, bo ważyłem 105 kilogramów, a jak skończyłem teraz to ważę 78 kilogramów. Sam się nie spodziewałem, że dam radę tyle przejechać – mówi pan Michał.
W serii zasadniczej drugi był Jan Wesołowski z wynikiem 4517 kilometrów na rowerze, a trzeci Dariusz Sierścień.
Najlepsi otrzymali wczoraj od prezydenta miasta oraz zarządu stowarzyszenia Ostrower pamiątkowe upominki. – Są państwo wspaniałymi ambasadorami ostrowieckiego sportu. Cieszę się, że amatorski ruch sportowy w Ostrowcu Świętokrzyskim tak pięknie się rozwija – mówił Jarosław Górczyński.
W ogólnopolskiej zabawie wzięło udział ponad 16 tysięcy rowerzystów, którzy przejechali ponad 3 miliony 700 kilometrów. Druga edycja cieszyła się znacznie większą popularnością. Dla porównania – w ubiegłym roku – tych przejechanych kilometrów było łącznie 1 milion 300 tysięcy.
/mag/
