– Chcemy jak najlepiej wykorzystać program Funduszu Dróg Samorządowych, który zaplanowany jest do 2027 roku i stworzyć sieć dróg strategicznych – mówi Jerzy Murzyn, wójt gminy Bodzechów.
W ciągu tego okresu gmina chce przygotować i zrealizować inwestycje, które obejmować będą już nie tylko remonty nawierzchni, ale budowę nowych dróg.
Obecnie, jak informuje wójt Murzyn, urzędnicy pracują nad projektem drogi w Szwarszowicach, która połączyłaby tę miejscowość z Mychowem. Tłumaczy, że gmina Bodzechów jest położona dosyć specyficznie. Wokół Ostrowca tworzy niemal obwarzanek, a to oznacza, że mieszkańcy chcąc przejechać z jednej miejscowości gminy do drugiej muszą korzystać z dróg krajowych i wojewódzkich.
– Drogi strategiczne pozwolą nam na połączenie głównych miejscowości. Przejazd będzie szybszy, bez korków,m a i bezpieczniejszy – wyjaśnia wójt Murzyn.
Drugim programem, którym chcą wspierać się samorządy przy remontach drów są tzw. powodziówki.
Wójt Murzyn podkreśla, że w gminie przygotowują listę dróg, które wymagają remontu lub budowy i określą w jakiej kolejności mogłyby być realizowane te inwestycje, a także z którego z programów.
– Staramy się tłumaczyć mieszkańcom, że na niektóre inwestycje drogowe trzeba poczekać rok, czy dwa dłużej. Ale to z tego powodu, że chcemy pozyskać dofinansowanie zewnętrzne. Oczywiście moglibyśmy próbować robić te remonty z własnych środków, ale wtedy zabraknie na inne potrzebne przedsięwzięcia – przekonuje wójt Bodzechowa.
/joge/