Skandal podczas spotkania z premierem. Prezydent Ostrowca jako jedyny nie otrzymał promesy

Skandal podczas dzisiejszej wizyty premiera Mateusza Morawieckiego w regionie. Jarosław Górczyński, prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego jako jedyny samorządowiec nie otrzymał od premiera promesy na ponad 5 milionów złotych w ramach programu 'Fundusz Inwestycji Lokalnych’ mimo, że gmina Ostrowiec pieniądze miała obiecane, a wcześniej otrzymał zaproszenie na dzisiejsze wydarzenie.


– Nie wiem, jak to tłumaczyć – mówił po spotkaniu prezydent Górczyński. Dodaje, że mimo wszystko wierzy, że jeżeli te pieniądze w ogóle będą to Ostrowiec także je otrzyma.
– Na ostatnim spotkaniu zarządu Związku Miast Polskich usłyszałem, że Ostrowiec ma otrzymać 5 milionów 400 tysięcy złotych. Dzisiaj nie dostąpiłem zaszczytu otrzymania tej „kartki”, ale liczę, że te pieniądze dla Ostrowca będą – podkreślał.
Jerzy Murzyn, wójt gminy Bodzechów zaznaczył, że prezydent Ostrowca był na liście samorządowców, którzy mieli odebrać czek. Ironizował, że to najwidoczniej 'przeoczenie’ lokalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości.
– Stojąc obok prowadzącej widziałem, że Ostrowiec był na liście, czyli ktoś z lokalnych polityków widocznie zablokował wręczenie promesy – mówił.
Premier Mateusz Morawiecki samorządowcom poświęcił niecałe pół godziny. Sprowadziło się do jego wystąpienia, w którym zaatakował poprzednie rządy PO i PSL i chwalił rządy Prawa i Sprawiedliwości.
Odniósł się także do wezwań Rafała Trzaskowskiego, który apelował o ujawnienie stanu finansów państwa. Stwierdził, że Polska jest w doskonałej kondycji finansowej, co potwierdzają 'niezależne instytucje’, choć nie powiedział jakie.
Po odebraniu na scenie czeków samorządowcy mieli tylko kilka minut na rozmowę z premierem, bo ten już się spieszył do Sandomierza, gdzie także miał rozdawać czeki.
Przypomnijmy, że jak na razie nie ma jeszcze czegoś takiego jak 'Fundusz Inwestycji Lokalnych’. Posłowie dopiero mają pracować nad jego powołaniem. Nie ma też na to pieniędzy wpisanych do budżetu. Próbowaliśmy skontaktować się z ostrowieckimi parlamentarzystami prosząc o komentarz w tej sprawie. Poseł Andrzej Kryj nie odbiera telefonu, natomiast Jarosław Rusiecki powiedział, ze oddzwoni później, bo obecnie jest w Sandomierzu na kolejnym spotkaniu premiera z samorządowcami.
Nasi słuchacze zwracali uwagę na jeszcze jedną rzecz. Otóż na oficjalnym profilu Kancelarii Premiera pojawiła się informacja, że premier wręczał dziś promesy w Ostrowie Świętokrzyskim. Taka miejscowość nie istnieje. Po chwili wpis został zmieniony.
'Kartoniki’ jak to określali niektórzy samorządowcy zostały wręczone wójtom i burmistrzom z powiatów: ostrowieckiego, opatowskiego, sandomierskiego i staszowskiego.

/bart/

Ważne wydarzenia