– Siatkówka w Ostrowcu żyje – powiedział Mariusz Rokita, prezes KSZO podczas wczorajszej konferencji prasowej, na której poznaliśmy plany nowo budowanego zespołu siatkarek KSZO SMS Ostrowiec Świętokrzyski.
– W tym sezonie będziemy grali jako stowarzyszenie, będziemy ściśle współpracowali ze Szkołą Mistrzostwa Sportowego w Ostrowcu, zespół będzie nazywał się KSZO SMS Ostrowiec i będzie oparty przede wszystkim na uczennicach tej placówki – podkreślał.
Mecze II – ligowych siatkarek odbywać się będą w hali KSZO. Na stanowisko trenera powołany został pochodzący z Ostrowca – Piotr Brodawka. Pełnił on funkcję statystyka i drugiego trenera w drużynie KSZO, gdy ta występowała jeszcze w Orlen Lidze.
– Bardzo się cieszę, że prezes zgłosił się do mnie i zaoferował mi tę pracę. W tym roku powalczymy i będziemy z całych sił starali się zostawić jak najlepsze wrażenie. Na boisku zostawimy serce i będziemy walczyć o każdy punkt – mówił.
Dyrektorem klubu został Dawid Ogórek, który pełnił taką funkcję w KSZO S.A Ostrowiec, gdy siatkarki występowały w I lidze.
Przypomnijmy, że w czasie gdy kierował klubem nie udało się ustabilizować jego sytuacji finansowej i znaleźć sponsorów. Klub z Ligi Siatkówki Kobiet spadł do I ligi. Nie pomogły wizje promocji drużyny pod nazwą 'Hutnicze DNA’, które zakończyły się na sesji zdjęciowej ostrowieckich siatkarek i wydaniu kalendarza. Ostatecznie zespół został rozwiązany.
Na wczorajszej konferencji zabrakło Rafała Dytkowskiego, który od trzech lat jest trenerem drużyny SMS-u występującego w III lidze, który miał bardzo duży udział w uzyskaniu awansu zespołu do drugiej ligi. Dlaczego? próbował to tłumaczyć prezes Rokita.
– Przede wszystkim chciałbym podziękować duetowi trenerskiemu Rafał Dytkowski i Piotr Brodawka za tamten sezon, bo to dzięki nim tak na prawdę się tutaj znaleźliśmy. Pan Dytkowski będzie współpracował z drużyną. Będzie trenerem trzeciej ligi i trenerem juniorek. Rafał Dytkowski będzie współpracować z Piotrem Brodawką, jednak to Piotr będzie odpowiadać za całość – tłumaczył.
Zespół KSZO SMS czeka teraz na przyznanie licencji na grę w II lidze. Decyzje władz Polskiego Związku Siatkówki powinniśmy poznać w połowie lipca, a drugoligowy sezon powinien rozpocząć się we wrześniu.
/marsz/
