Przedsiębiorcy walczą o przetrwanie. W ich imieniu Cech Rzemieślników i Przedsiębiorców w Ostrowcu Świętokrzyskim skierował do samorządowców pismo z prośbą o pomoc w przetrwaniu kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa. – Zaistniała sytuacja ma charakter bezprecedensowy w skali globalnej. Przedłużająca się epidemia wiązać się może z widmem upadku i koniecznością zamknięcia wielu firm na terenie naszego regionu oraz gwałtownym wzrostem bezrobocia – wskazują w listach wysłanych do prezydenta Ostrowca, starosty ostrowieckiego oraz burmistrzów i wójtów gmin powiatu.
– Wczoraj podczas wideokonferencji cały zarząd jednogłośnie uznał, że potrzebujemy wsparcia ze strony włodarzy miast, gmin. Jeżeli przedsiębiorcy nie będą zarabiać, to nie zarobią także pracownicy. Automatycznie mniejsze będą też wpływy do budżetu – mówi Dariusz Wierzbiński, starszy cechu.
Cech Rzemieślników i Przedsiębiorców proponuje umorzenie za drugi kwartał tego roku zobowiązań, takich jak podatek od nieruchomości dla przedsiębiorców, czynsz wynikający z umów najmu lub dzierżawy lokali w zasobach gminnych czy podatków od środków transportu.
Poważne problemy z zachowaniem płynności finansowej, jak mówi Dariusz Wierzbiński, ma już część podmiotów, które nie mogą prowadzić teraz działalności na Targowisku Miejskim. Przypomnijmy sprzedawać tam można jedynie artykuły spożywcze i higieniczne. – Ograniczony jest transport kołowy, pozamykane są zakłady fryzjerskie, także taksówkarze mają problem. Z moich wyliczeń wynika, że nawet 20-30 proc. małych firm zawiesiło już działalność gospodarczą – dodaje.
Pisma z prośbą o wsparcie, bez którego część firm może nie przetrwać kryzysu, zamykać się lub ograniczać zatrudnienie, dopiero dziś zostały wysłane do włodarzy gmin.
/mag/
