Istnieje duża szansa, że zarząd Centralnego Portu Komunikacyjnego zmieni przebieg planowanej linii kolejowej nr 25. Dziś ostatni dzień konsultacji w tej sprawie.
Przypomnijmy, że według obecnych planów ma przebiegać od Rzeszowa przez Sandomierz, Ostrowiec, Iłżę i Radom do Centralnego Portu Komunikacyjnego z pominięciem Starachowic i Skarżyska-Kamiennej.
Jak mówi Marzena Okła-Drewnowicz, posłanka Koalicji Obywatelskiej w czwartek (5.03) na podkomisji sejmowej ds. transportu lotniczego usłyszała od Mikołaja Wilda, prezesa zarządu spółki CPK, że jeżeli samorządy przedstawią wystarczającą ilość argumentów do zmiany tej trasy, oni są w stanie 'przyznać się do błędu’.
– Ważne jest to, żeby samorządy zgłaszały swoje uwagi – mówi.
Posłanka Okła-Drewnowicz podkreśla, że nie można dopuścić do wykluczenia kolejowego Starachowic i Skarżyska-Kamiennej. Jej zdaniem te miasta muszą mieć bezpośredni dostęp do Centralnego Portu Komunikacyjnego.
– To nie są jedynie bariery pasażerskie, ale to jest takie „rozbicie” północnej części województwa, a wręcz odejście od tradycyjnego pojmowania Centralnego Okręgu Przemysłowego. Nie będzie to sprzyjało a wręcz będzie utrudniało inwestycje gospodarcze, rozwój województwa świętokrzyskiego – wyjaśnia.
Marek Materek, prezydent Starachowic zapewnia, że samorząd dołoży wszelkich starań, by ich argumenty dotarły do władz Centralnego Portu Komunikacyjnego.
– Samorząd Starachowic aktywnie uczestniczy w tych konsultacjach. Przygotowaliśmy uchwałę rady miejskie, która została przegłosowana i została złożona. Wysłaliśmy też pismo do CPK stworzone razem z przedsiębiorcami, także nasz głos będzie słyszalny – tłumaczy.
Przypomnijmy, że wcześniej prezydenci czterech miast: Kielc, Ostrowca Świętokrzyskiego, Starachowic i Skarżyska-Kamiennej podpisali wspólny apel do władz CPK o niewykluczanie tych dwóch miast z linii kolejowej nr 25. Konsultacje w sprawie przebiegu planowanych 'szprych’ kolejowych kończą się 10 marca.
/bart/