Mocno przebudowany – w porównaniu z rundą jesienną – zespół KSZO przystąpił do spotkania z Podhalem Nowy Targ, które rozegrane zostało w sobotę, na stadionie przy Świętokrzyskiej.
O pierwszej połowie pomarańczowo-czarni będą chcieli jak najszybciej zapomnieć, bowiem po 45 minutach przegrywali 0:2. Jednak w 51 minucie gry na tablicy widniał wynik 2:2. Kontaktowa bramka padła w 48 minucie, kiedy to karnego podyktowanego za faul na Jakubie Chrzanowskim wykorzystał Wojciech Trochim. Trzy minuty później, ponownie Trochim wpisał się na listę strzelców, pokonując bramkarza Podhala płaskim strzałem z kilku metrów.W 58 minucie gry goście objęli prowadzenie po błędzie defensywy hutników i nie oddali go do końca meczu. Kszo miał szansę doprowadzić do remisu, ale w końcówce spotkania drugiej „jedenastki” nie wykorzystał Wojciech Trochim, strzelając w poprzeczkę. Mecz ostatecznie zakończył się zwycięstwem gości 3:2. Kolejne spotkanie na trzecioligowym froncie pomarańczowo – czarni zagrają 14 marca w Wólce Pełkińskiej z tamtejszą Wólczanką.
/marsz/
