Ponad 900 zł zebrali uczniowie klasy VI A ze szkoły podstawowej nr 4 na e-adopcję koali, które ucierpiały w pozarach w Australii.
– Gdy zobaczyliśmy jak cierpią zwierzęta, uratowane z pożarów w Australii, zdecydowaliśmy, że musimy im pomóc. Znaleźliśmy stronę która taką pomoc oferuje i postanowiliśmy „adoptować” kilka z nich. Dzięki wpłatom na rzecz koali będziemy stale informowani o ich stanie zdrowia- mówiły Wiktoria i Martyna z VI A.
Pomysł uczniowie przedstawili wychowawczyni i dyrekcji szkoły. Dzięki temu udało się zaangażować całą społeczność. Dzieci wykonały własnoręcznie plakaty z wizerunkami koali, które miały zachęcić do wsparcia akcji. Wolontariusze poświęcali swój czas wolny, aby na przerwach zbierać datki
– Zbieraliśmy pieniądze wśród inncyh uczniów. Nawet pierwszaki i dzieci z zerówki oddawały nam swoje oszczędności aby pomóc tym wszystkim zwierzętom
– mówił jeden z uczniów zbierających pieniądze.
Inicjatywę uczniów bardzo chwali ich ich wychowawczyni Edyta Wykrota.
– Jestem zadowolona z moich uczniów i muszę ich pochwalić za ten gest. Całą akcję opiszemy w naszej gazetce, gdzie na bieżąco będziemy informować o stanie naszych adoptowanych koali.
Dzięki zebranym środkom uczniowie na cały rok zaadoptują 4 koale, którym zapewnią kupno tzw 'drzewek spożywczych’, które zapewniają im pokarm i odzwierciedlają środowisko naturalne.
/błaż/
