Świętokrzyscy politycy komentują wynik wyborów

W Świętokrzyskiem wybory wygrywa Prawo i Sprawiedliwość, druga jest Koalicja Obywatelska, a trzecią siłą nie Lewica, jak w kraju, a Polskie Stronnictwo Ludowe, które do wyborów poszło z Koalicją Polską Pawła Kukiza. To dane z 92 proc. obwodowych komisji wyborczych.

Wyniki te z zadowoleniem przyjmuje poseł PiS z Ostrowca Andrzej Kryj. – Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory w Polsce, wygrało wybory w województwie świętokrzyskim, a także w powiecie ostrowieckim. Dla mnie to powód do zadowolenia i satysfakcji, bo bardzo mocno pracowałem aby Prawo i Sprawiedliwość te wybory wygrało – mówił tuż po ogłoszeniu wyników sondażowych podczas wczorajszego Studia Wyborczego Radia Ostrowiec. Wskazywał też na wysoką, przekraczającą 60 proc. frekwencję. – Ci którzy poszli do wyborów pokazują, że zależy im na Polsce i na tym jak te sprawy w Polsce będą szły. My możemy mieć różne poglądy i sympatie polityczne. Wybory to akt najwyższej troski o to, jak Polska będzie się rozwijała. To jest naprawdę budujące, ta frekwencja jest dla mnie czymś bardzo ważnym – podkreślał.
Artur Gierada, szef Platformy Obywatelskiej w Świętokrzyskiem gratulował PiSowi, który wygrał wybory, ale jak dodał wczoraj – robi to tylko dlatego, że szanuje demokracje. – Nie jest to dla nas zadowalający wynik. Wygrało Prawo i Sprawiedliwość i tej partii trzeba złożyć gratulacje. Nie uważam jednak, że ta decyzja jest dobrą decyzją dla Polski – wyjaśniał.
Trzeci wynik w okręgu świętokrzyskim notuje PSL – Koalicja Polska. O ten mariaż pytaliśmy wczoraj Arkadiusza Bąka, szefa PSL w Ostrowcu. – Nie jestem zwolennikiem tego małżeństwa, ponieważ nie znalazłem żadnych łączących nas na trwałe elementów. Myślę, że jako sojusz taki taktyczny, wyborczy okazał się dobrym ruchem, ale nie na dłużej – mówił.
Z wyniku, zwłaszcza w kraju, cieszył się Marcin Chłodnicki z Lewicy. – Cieszymy się, że Lewica wróciła do Sejmu. Myślę, że to jest wielki powód do radości dla wszystkich wyborców Lewicy, centro-lewicy, to napawa nas optymizmem. Dzisiaj zaczyna się praca – podkreślał podczas Wieczoru Wyborczego. Analizując – sondażowy jeszcze – wynik całej opozycji mówił, że Lewica zyskała na niewielkiej aktywności Koalicji Obywatelskiej i PSL w Sejmie mijającej kadencji. – Nie ukrywam, że błędy popełnione w tej kadencji przez opozycję parlamentarną pewnie też sprzyjały temu, że wyborcy zaczęli szukać alternatywy,  przeciwieństwa do PiSu. Myślę że opozycja parlamentarna była po prostu zbyt mało aktywna w zdobywaniu  głosów i przyciąganiu wyborców do siebie – oceniał.
/pcr/

Ważne wydarzenia