Paulina Piechna-Więckiewicz: Różnorodność po prostu się opłaca

Prawa kobiet i związana z nimi polityka rodzinna to tematy, za które w swoim ugrupowaniu, czyli 'Wiośnie’ odpowiada Paulina Piechna- Więckiewicz, kandydująca do Sejmu z okręgu świętokrzyskiego z drugiego miejsca na liście Lewicy. W rozmowie w Radiu Ostrowiec mówi dlaczego 'Pakt dla Kobiet’ Lewicy to dla niej jeden z najważniejszych tematów trwającej kampanii. Wyjaśnia dlaczego upomina się o na przykład parytet płci we władzach publicznych. – To jest kwestia reprezentacji. Jeżeli w Polsce ponad połowę społeczeństwa stanowią kobiety, a w Sejmie i Senacie jest ich kilkanaście procent, to widać, że Polki nie mają dostatecznej reprezentacji. Są sprawy, którymi Polki zajmują się lepiej. To kwestie przemocy domowej, równych płac dla kobiet i mężczyzn. Myślę, że zdrowie to także temat, którymi kobiety zajmują się chętniej. To nie jest tak, że kobiety potrzebne są w Sejmie tylko dlatego, że są kobietami. Różnorodność po prostu się opłaca – mówi Paulina Piechna- Więckiewicz. Kandydatka Lewicy do Sejmu podkreśla, że kobiety w parlamencie nie są potrzebne po to, żeby łagodzić obyczaje, ale dlatego, że są zadaniowe i lubią pracować nad konkretnymi zadaniami. – Cenimy takie dziedziny, jak edukacja, polityka społeczna, i zamiast wielkich słów stawiamy bardziej na organiczną robotę, której bardzo potrzebujemy – mówi, i wyjaśnia dlaczego przedstawiając się podkreśla bardzo często, że jest mamą, mimo, że z przyjemnością przyjmuje nazywanie jej 'lwicą lewicy’. – Podkreślam, że jestem mamą, ponieważ chcę w ten sposób łamać stereotypy. Mam takie wrażenie, że jak kobieta w Polsce mówi o sobie, że jest feministką, to już dla wielu oznacza to, że na pewno nie jest mamą – wyjaśnia.

/mag/

Ważne wydarzenia