Glinka – niewielka, licząca około 30 mieszkańców miejscowość w gminie Ćmielów od lat czeka na remont drogi. Jadąc nią od strony Jastkowa jest asfalt, potem ponad pół kilometra droga wysypana jest szlaką, a dalej znów przechodzi w asfaltową.
Mieszkańcy skarżą się, że przejazd drogą, szczególnie po ulewnych deszczach jest utrudniony, szczególnie dla autubusu dowożącego dzieci do szkoły.
– Prosiliśmy poprzedniego burmistrza, obecną Panią burmistrz, obiecywali przed wyborami, że temat zostanie ruszyny, już dawno po wyborach i nadal nic nie wiadomo – skarży się pani Katarzyna, mieszkanka Glinki. – Miejscowość liczy niewielu mieszkańców, nie ma się kto za nami wstawić, za każdym razem jesteśmy odprawiani z kwitkiem – dodaje.
Joanna Suska, burmistrz Ćmielowa mówi, że temat jest znany od lat i tłumaczy, że droga przez wiele lat nie miała uregulowanego stanu prawnego i dopiero z końcem sierpnia stała się własnością gminy. – Teraz czekamy na wpis do geoportalu, starostwo zapewnia mnie, że dokona tego w ciągu kilku najbliższych dni – wyjaśnia burmistrz Suska
– Dzięki temu będziemy mogli wnioskować w ramach „powodziówek” i Funduszu Dróg Samorządowych o dofinansowanie rekompensujące nawet 80% kosztów inwestycji – podkreśla.
Koszt wykonania tego odcinka wynosi około 500 tysięcy złotych. Burmistrz Suska zapewnia, że jak tylko będzie gotowa dokumentacja projektowa to wystąpią do programu 'powodziówek’, by uzyskać dofinansowanie na jej remont. A to bedzie możliwe najwcześniej w przyszłym roku.
/bart/
Mieszkańcy Glinki domagają się remontu drogi
