Prawica Ostrowiecka nie poprze PiS w wyborach

Prawica Ostrowiecka wycofuje się z wyborów i udziela poparcia Jarosławowi Górczyńskiemu. – Mimo, że jesteśmy prawicowym ugrupowaniem, nie widzimy możliwości współpracowania z lokalnymi strukturami Prawa i Sprawiedliwości – mówił wczoraj na konferencji prasowej Dariusz Kogut, pełnomocnik wyborczy komitetu. – Rządy obecnego starosty Zbigniewa Dudy są dla nas nie do zaakceptowania, tak jak sytuacja w ostrowieckim szpitalu oraz sprawy kadrowe – wyjaśniał.
W ocenie Prawicy Ostrowieckiej dobrym prezydentem miasta nie będzie kandydat PiSu na ten urząd. – Pan Dariusz Kaszuba, mimo, że jest dobrym pedagogiem nie spełnia kryteriów zarządzania miastem. Boimy się, iż jego zwycięstwo byłoby przeniesieniem złych praktyk ze starostwa do miasta – argumentował Kogut, podkreślając też, że jedynym kandydatem, z którym – ich zdaniem – można współpracować jest ubiegający się o reelekcję obecny prezydent, z którym łączy ich program i wizja rozwoju Ostrowca.
O powodach wsparcia w wyborach Górczyńskiego mówił na konferencji także Dariusz Loranty, były negocjator policyjny i do niedawna kandydat Prawicy Ostrowieckiej na prezydenta Ostrowca. Chwalił zwłaszcza politykę finansową. – Ostrowiec należy do miast najmniej zadłużonych w Polsce, co jest ewenementem – podkreślał.
Prawica Ostrowiecka w wyborach do Rady Miasta i Rady Powiatu Ostrowieckiego będzie też wspierać niektórych kandydatów Komitetu Wyborczego Wyborców Jarosława Górczyńskiego. Jedną z nich jest Włodzimierz Sajda. Dodajmy, że na listach komitetu Górczyńskiego nie znajdą się kandydaci Prawicy Ostrowieckiej, co na konferencji było głośno artykułowane.
Działacze komitetu wyrazili też żal, że lokalne struktury PiS, którymi kieruje źle przez nich oceniany Zbigniew Duda nie wykorzystują potencjału parlamentarzystów PiS z Ostrowca, na przykład Andrzeja Kryja. Pytani przez dziennikarzy czy poparliby Andrzeja Kryja, gdyby startował w wyborach na prezydenta, odpowiedzieli, że decyzja o poparciu Górczyńskiego nie zapadłaby tak szybko.
Andrzej Kryj tymczasem sprawy komentować nie chce. W rozmowie telefonicznej powiedział nam, że nie zapoznał się jeszcze z wystąpieniem „jakichś osób nazywających się Prawicą Ostrowiecką”.

/mag/

Ważne wydarzenia