Nie ma porozumienia między lekarzami a dyrekcją szpitala

Po trzech godzinach, ale bez porozumienia zakończyło się spotkanie dyrekcji szpitala i starosty ostrowieckiego Zbigniewa Dudy z lekarzami.

Strony umówiły się na kolejną turę rozmów za dwa tygodnie. Do tego czasu, lekarze mimo wypracowanych w ramach swoich etatów godzin zapewnią dyżury lekarskie na oddziałach.
Przypomnijmy, że spór z dyrekcją szpitala trwa od końca roku.
Zgodnie z porozumieniem zawartym w kwietniu 2017 roku miało dojść do rozmów na temat płac z dyrektorem szpitala Rafałem Lipcem. Ten jednak takich rozmów nie podjął. Lekarze wypowiedzieli wówczas klauzule opt – out, które pozwalały im na pracę ponad liczbę godzin w ramach etatów. W konsekwencji od stycznia szpital ma problemy z zapewnieniem dyżurów lekarskich, obecnie na pięciu oddziałach.
Medycy domagają się podwyżek płac, których nie było w lecznicy od 10 lat. Swoje żądania uzasadniają także ogromną dysproporcją zarobków. Nowo przyjmowani lekarze otrzymują wynagrodzenie dwu, trzy, a nawet czterokrotnie wyższe niż ich pensje.
Starosta Zbigniew Duda, podczas spotkania w ubiegłym tygodniu zaproponował – rozłożone w czasie – podwyżki do kwoty nieco ponad 6 tysięcy brutto. Uwzględnił przy tym wsparcie szpitala z budżetu powiatu.
/joge,mag/

Ważne wydarzenia