Ponad siedem i pół tysiąca młodych mieszkańców województwa świętokrzyskiego w wieku osiemnastu i dziewiętnastu lat, w tym około tysiąca ostrowczan będzie musiało stanąć przed lekarską komisją wojskową. Dziś we wszystkich powiatach regionu rozpoczęły się kwalifikacje wojskowe.
W naszym mieście są prowadzone w siedzibie 103 batalionu lekkiej piechoty przy ulicy Siennieńskiej, czyli w budynku po dawnym gimnazjum nr 3. – w tym roku tej młodzieży jest znacznie więcej, bo w ubiegłym roku kwalifikacje zostały przerwane w marcu z powodu pandemii koronawirusa – mówi kapitan Marcin Kowal, oficer prasowy 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Wszystkie te osoby w jednym miejscu uzyskają orzeczenie lekarskie z określoną kategorią zdrowia, zostanie im założona ewidencja wojskowa, otrzymają książeczkę wojskową, ale mogą też złożyć wniosek o przyjęcie do służby. – Przy każdej komisji kwalifikacyjnej obecny jest przedstawiciel naszej brygady oraz Wojskowej Komendy Uzupełnień i oni informują o możliwości podjęcia służby wojskowej w różnych jej formach, o zasadach wstępowania do wojska – mówi kapitan Kowal. – Odkąd zaprzestano służby zasadniczej i powołania niejako z przymusu, wojsko większości młodzieży jest tematem obcym. Są oczywiście osoby, które są z góry nastawione na podjęcie służby wojskowej i na przykład uczą się w szkołach mundurowych lub działają w różnych organizacjach, jednak większą część stanowią młodzi, którzy mają bardzo blade pojęcie o wojsku – dodaje.
Uroczysta inauguracja kwalifikacji wojskowych miała miejsce w Ostrowcu i Starachowicach. Uczestniczyli w niej także senator Jarosław Rusiecki, wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz i starosta ostrowiecki Marzena Dębniak.
/mag/
