Koronawirus w ostrowieckim szpitalu

W Ostrowieckim szpitalu potwierdzono dziś przypadek zakażenia koronawirusem u pacjenta na oddziale chirurgii. Pacjent ten, 64. latek z Ostrowca trafił na oddział w ubiegły czwartek, czyli 7 dni temu.

– Trafił do szpitala z powodu choroby chirurgicznej. Objawy zapalenia płuc wystąpiły u pacjenta już po zabiegu operacyjnym. Wczoraj został pobrany od niego wymaz. Dziś otrzymaliśmy pozytywny wynik tego testu – mówi Adam Karolik, dyrektor do spraw medycznych ostrowieckiego szpitala.
Zamknięty, w związku z tym został już oddział chirurgii szpitala, a także oddział Intensywnej Terapii, bo trafił tam chory, który wcześniej przebywał na oddziale z osobą zakażoną. – Sytuacja jest o tyle dobra, że pacjent, u którego potwierdzono koronawirusa, leżał na izolatce i nie miał bezpośredniego kontaktu z innymi chorymi – mówi dyrektor Karolik
– Pacjenci zostają w naszym szpitalu, nie będą rozlokowywani do innych placówek. Wszyscy będą mieli pobierane wymazy i po wyleczeniu będą odsyłani do domu, gdzie będą musieli odbyć obowiązkową kwarantannę – mówi.
Na oddziale chirurgii przebywa 25 pacjentów. Są odizolowani razem z personelem, który teraz był na dyżurze. Spędzą tam kilka dni. Także od personelu pobierane są próbki do bada.
Ci lekarze, pielęgniarki, których informacja zastała w domu, także zostają objęci kwarantanną. Do nich przyjedzie koronobus.
Sporządzana jest też dokładna lista wszystkich pracowników, którzy mogli mieć styczność z chorym na COVID-19. Dyrektor Karolik mówi o kilkudziesięciu osobach, ale teraz nie jest w stanie podać dokładnej liczby. Lista zostanie przekazana do sanepidu.
Dodajmy, że dla chorego na COVID 19 szykowany jest właśnie transport do szpitala jednoimiennego w Starachowicach. Jego bliscy zostaną objęci kwarantannie i testom. Sanepid prowadzi w tej chwili dochodzenie epidemiologiczne. Obecnie dyrekcja reorganizuje prace szpitala i przesuwa personel, tak by pozostałe oddziały funkcjonowały w dalszym ciągu normalnie.
/mag,bart/

Ważne wydarzenia