Piłkarze KSZO 1929 nie zawiedli i pewnie zameldowali się w kolejnej rundzie Okręgowego Pucharu Polski. Pomarańczowo czarni na wyjeździe pokonali w środę, 1 października 8:0 GKS Rudki.
– Mocno się nastawialiśmy, żeby wyjść na boisko w Rudkach z bojowym nastawieniem. Myślę, że od pierwszej minuty było to widoczne. Jesteśmy zadowoleni ze swojej gry. Nieważne gdzie i nieważne z kim, reprezentujemy klub i siebie, dlatego zawsze trzeba trzymać dobry poziom – mówił po meczu trener KSZO Artur Renkowski.
Spotkanie czwartej rundy pucharu od początku zostało zdominowane przez ostrowczan. W 8 minucie wynik otworzył Patryk Orlik, który strzałem z rzutu wolnego pokonał bramkarza gospodarzy. Trzy kolejne trafienia padły łupem Damiana Lepiarza. Dwie bramki – kolejno w 68 i 78 minucie dołożył Daniel Morys. Po jednej bramce zanotowali też Farid Ali i Jakub Górski.
– Wynik na pewno nas bardzo cieszy. Jesteśmy zadowoleni, bo udało nam się przećwiczyć kilka schematów, ale wiemy też, że mamy nadal trochę do poprawy – komentował środkowy obrońca KSZO Eryk Marcinkowski. Następny mecz w pucharze piłkarze z Ostrowca rozegrają na wiosnę. Z kolei już w najbliższą niedzielę zmierzą się o ligowe punkty z Pogonią – Sokół Lubaczów.
/mor/