Cztery miesiące działalności mają za sobą dwie ostrowieckie Spółdzielnie Socjalne 'Zieleniec’ i 'Czyste Strefy’. Dotychczas jednostki zrealizowały 15 zadań zleconych przez powiat ostrowiecki, gminę Ostrowiec i podmioty prywatne.
Zatrudnieni w nich pracownicy zajmują się przede wszystkim koszeniem traw, przycinaniem żywopłotów, czy sprzątaniem terenów zielonych.
– To były cztery miesiące intensywnej pracy, intensywnych poszukiwań pracowników. Zleceń jest coraz więcej, więc tylko się cieszyć. Wykonujemy te prace na bieżąco. Czasami brakuje rąk do pracy, aczkolwiek dajemy radę – mówi prezes spółdzielni Jarosław Sarna. Dodaje, że obie jednostki stale współpracują z Zakładem Usług Miejskich, którego pracownicy na terenie miasta realizują podobne prace.
Spółdzielnie socjalne zostały powołane na początku 2025 roku przez powiat ostrowiecki i gminę Ostrowiec. Powstały z myślą o aktywizacji społecznej i zawodowej osób zagrożonych wykluczeniem.
– Takich osób na terenie naszego miasta jest bardzo dużo. Pomysł powstania takich spółdzielni jest „trafiony w 10″. Coraz więcej jest osób zadowolonych, że powstały, a ja się będę starał zatrudniać jak największą liczbę osób – mówi Jarosław Sarna.
Obecnie spółdzielnie zatrudniają łącznie 20 osób.
/mor/
