Drugie „Matki Pingwinów” i „Wojna zastępcza” – tam obejrzymy ostrowczanina Karola Bernackiego

Fot. Dawid Olczak/TVP (materiały prasowe)

Pochodzący z Ostrowca Świętokrzyskiego aktor Karol Bernacki, wcieli się ponownie w postać Roberta w serialu „Matki Pingwinów”. Pierwszy sezon komediodramatu autorstwa Klary Kochańskiej- Bajon, podbił szturmem serca widzów i przez siedem tygodni utrzymywał się na liście Top 10 seriali Netflixa w Polsce.

W Dniu Matki platforma ogłosiła, że powstanie sezon drugi. – Tak, będziemy kręcili drugie „Matki Pingwinów”. Myślę, że premiera będzie wiosną lub w okolicach lata przyszłego roku – mówi Karol Bernacki, wcielający się w rolę Roberta – trenera głównej bohaterki granej przez Maszę Wągrocką.

Serial chętnie oglądany był również zagranicą, ponieważ opowiada o codzienności rodziców wychowujących dzieci z niepełnosprawnościami w sposób prosty, bez ubarwień, a jednocześnie z ogromną wrażliwością. Zdobył uznanie krytyków właśnie za ukazanie tematu. – Bardzo dużo dobrego zrobił serial dla tych rodzin, całej społeczności. Zawiązało się wiele akcji, o których wiemy, ale myślę, że jest też wiele takich, o których nawet mogliśmy nie słyszeć. W szkołach, u psychologów i pomiędzy nimi – uważa aktor.

W „Matkach Pingwinów” podziwiać można, grające główne role dzieci – także z niepełnosprawnościami, a partnerują im świetni aktorzy Magdalena Różczka, Barbara Wypych, Piotr Rogucki, Piotr Głowacki czy Krystyna Janda.

Karol Bernacki zagra jeszcze w nowym serialu TVP „Wojna zastępcza” opowiadającym o polskich szpiegach działających na początku lat 90- tych XX wieku, walczących z niebezpiecznymi planami rosyjskich wojskowych, w tym ukrywaniem i sprzedażą głowic nuklearnych. Aktor z Ostrowca zagra Gutka – jednego z czwórki głównych bohaterów. – Gutek jest w trakcie poszukiwań tożsamościowych. Zna się na komputerach, przekazach teleinformatycznych i ma wiele dziwnych umiejętności, których ja nie mam. Tym bardziej cieszę się, że mogę się wcielić w taką postać – opowiada Karol Bernacki.

Zdjęcia do „Wojny zastępczej” nadal trwają. TVP nie podała jeszcze daty premiery.

/sla/

Ważne wydarzenia