Kryminalni z ostrowieckiej komendy zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o pobicie w Ostrowcu Świętokrzyskim 27-letniego mieszkańca gminy Waśniów. Mieszkańcy miasta w wieku 27, 37 i 38 lat przyznali się do winy, ale motywu agresywnej napaści wyjaśnić nie potrafili. Napaść na swoją ofiarę mieli bez żadnego powodu.
– Do tego zdarzenia doszło na początku maja na terenie jednej ze stacji paliw w Ostrowcu Świętokrzyskim. Z relacji 27-letniego mieszkańca gminy Waśniów wynikało, że kiedy tam przebywał podeszło do niego trzech nieznanych mu mężczyzn i bez powodu zaczęli uderzać go pięściami po głowie. Podczas szarpaniny mieszkańcowi gminy Waśniów wypadł z kieszeni telefon komórkowy, który zabrał jeden z agresorów. Wartość strat pokrzywdzony wycenił na kwotę 1 tysiąca złotych – opowiada Ewelina Wrzesień, oficer prasowa komendy policji w Ostrowcu.
Najmłodszego, 27-letniego napastnika śledczy zatrzymali po kilku dniach. Wczoraj, jako ostatni w ręce policjantów „wpadł” 38-latek. Cała trójka usłyszała już zarzut pobicia. Natomiast 37-latek odpowie dodatkowo za kradzież telefonu komórkowego, który został odzyskany przez funkcjonariuszy. Napastnikom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Z uwagi na chuligański charakter kara nie będzie wymierzona w minimalnym wymiarze.
/pcr/