Ciągłe apele policji, a także wysoka liczba wypadków nie zniechęcają kierowców do wsiadania za kierownicę po spożyciu alkoholu. Aż trzech pijanych kierowców jednego dnia zatrzymali policjanci ostrowieckiej komendy.
Jako pierwszy wczoraj, chwilę po godzinie 7.00 w ręce funkcjonariuszy wpadł 50-letni kierowca ciągnika. Jak się okazało, mieszkaniec gminy Kunów kierował maszyną w stanie nietrzeźwości. W trakcie interwencji wyszło też na jaw, że nie ma uprawnień do kierowania, a jego pojazd nie ma aktualnych badań technicznych.
Niemal w tym samym czasie, w Stokach Dużych w gminie Ćmielów policjanci zatrzymali do kontroli 52-letniego motocyklistę, który podróżował bez kasku ochronnego. Nie było to jego jedyne przewinienie, bo badanie alkomatem wykazało, że jest wpływem alkoholu, a dodatkowo wyszło na jaw, że nie posiada prawa jazdy. Dalsze sprawdzenie w policyjnych bazach ujawniło, że jego motocykl nie był zarejestrowany, nie posiadał wymaganego ubezpieczenia ani przeglądu technicznego. Ponadto miał zamontowane tablice rejestracyjne od innego pojazdu.
Jako trzeci na listę pijanych kierowców wpisał się 35-letni ostrowczanin, który mając ponad promil alkoholu przejeżdżał autem ulicą Świętokrzyską w Ostrowcu.
Mężczyznom grozi teraz kilkuletnie więzienie, wysoka grzywna i kilkuletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
/osa/