Konrad Dębniak z ostrowieckiego Stowarzyszenia na rzecz Terapii Zajęciowej 'Szansa’ ma już za sobą pierwszy start na XII. Światowych Igrzyskach Olimpiad Specjalnych w Turynie.
W poniedziałek, 10 marca w preeliminacjach narciarskiego biegu na 1000 metrów zajął 11 miejsce na blisko 60 zawodników.
– Konrad pobiegł w swoim tempie. Niestety wysokość 2 tys. metrów nad poziomem morza i stres związany z igrzyskami zrobiły swoje i Konrada dwa razy na trasie „przytkało” – mówił prosto z Pragelato Remigiusz Woźniak, trener Konrada, który dobrze ocenia swój występ.
– Było dobrze, ale mogło być lepiej. Wysokość nad poziomem morza i stres dały mi się we znaki. W końcówce zabrakło mi sił, ale jestem zadowolony, bo dobrze poszedł mi zjazd i podbieg tak zwaną jodełką – relacjonował Konrad Dębniak.
Przed ostrowczaninem jeszcze 4 starty – jutro (11.03) pobiegnie w preeliminacjach biegu na 500 metrów, w środę, 12 marca w finale biegu na 1000 metrów, a w czwartek, 13 marca w finale na 500 metrów. Czeka go również występ w sztafecie.
/mor/