Na ostrowieckim Rynku spotkali się zwolennicy Karola Nawrockiego, kandydującego na urząd Prezydenta RP

fot. Daniel Mordon

Około stu osób uczestniczyło w czwartek, 27 lutego na ostrowieckim Rynku, w zorganizowanym przez 'Ostrowiecki Honorowy Komitet Poparcia Karola Nawrockiego na urząd Prezydenta RP’ spotkaniu. Członkowie komitetu zaprezentowali obecnym na placu – w większości sympatykom Prawa i Sprawiedliwości – elementy programu wyborczego ich kandydata na prezydenta.

– Wśród znajomych, głównie członków Solidarności zrodził się taki pomysł, żeby stworzyć komitet poparcia. 14 grudnia 2024 utworzyliśmy go, on jest otwarty dla wszystkich, którzy mają w sercu dobro Polski i którzy chcą głosować na Karola Nawrockiego – mówi Jerzy Nowak, przewodniczący komitetu, który obecnie zrzesza około 50 osób – oprócz członków Solidarności są w nim również samorządowcy i działacze PiS, którzy zachęcali w czwartek 27 lutego do zagłosowania w majowych wyborach prezydenckich na Karola Nawrockiego.

– Trzeba dać świadectwo i nie można dopuścić do likwidacji Polski. Polskę musimy leczyć, a nie likwidować. Polacy nie mogą żyć bez Polski. Nasz kraj nie może stać się jakąś nadwiślańską gubernią albo landem. Myślący inaczej mówią o nas: dinozaury, mohery, szarańcza, a my jesteśmy jak współcześni Rejtanowie. Po Rejtanie był Kościuszko, legiony, Armia Krajowa i odzyskiwaliśmy Polskę. Tak też będzie i dziś –  głosił Lech Janiszewski, były prezydent Ostrowca. Część uczestników wiecu jego poglądy podzielała.

 

mówili naszemu reporterowi Danielowi Mordonowi panowie Stanisław i Jerzy.

– Jestem sama i jest mi bardzo źle. Przyszłam tutaj, bo zawsze jestem z tą partią i zawsze będę (…) Karol Nawrocki mówi prawdę, a rządzący kłamią. Ile razy juz nas okłamali? Ile z tych stu zobowiązań zrealizowali? To jest wielka obłuda i bzdura – dodawali pani Danuta i pan Zbigniew.

Oprócz wystąpień i rozmów z mieszkańcami członkowie komitetu zbierali podpisy poparcia kandydatury Karola Nawrockiego. Według najnowszych sondaży kandydat popierany przez PiS może liczyć na około 26-procentowe poparcie, co plasuje go na drugim miejscu w wyścigu prezydenckim.

/mor/

Ważne wydarzenia