Radni przegłosowali budżet Ostrowca na 2025 rok, podczas ostatniej sesji Rady Miasta, w piątek 20 grudnia. Czternaścioro radnych opowiedziało się za, a czworo wstrzymało się od głosu. Obrady trwały blisko pięć godzin. Najpierw głos w sprawie przyszłorocznego budżetu zabrał prezydent miasta Artur Łakomiec.
– Budżet, który przedstawiam państwu jest rekordowy. Zaplanowane dochody przekraczają 456 milionów złotych. Odważnie stawiamy w nim na rozwój, ponieważ 131 milionów, czyli ponad 27,39 procent wszystkich wydatków przeznaczamy na inwestycje. Nigdy wcześniej nie planowaliśmy tak dużych nakładów na projekty, które poprawią jakość życia mieszkańców i wzmocnią potencjał naszego miasta – mówił podczas sesji prezydent Łakomiec.
Wydatki w przegłosowanej uchwale oszacowano na kwotę 478 milionów 977 tysięcy 510 złotych i 55 groszy. Deficyt na poziomie ponad 22 milionów zostanie pokryty z wolnych środków z 2024 roku. Projekt budżetu został pozytywnie zaopiniowany przez Regionalną Izbę Obrachunkową w Kielcach oraz przez wszystkie komisje Rady Miasta.
– Ostrowiec ma potencjał, ma szansę stać się miejscem, w którym powstają miejsca pracy. Rozwój gospodarczy to tylko jedna strona zaproponowanego budżetu. Druga to inwestycje w codzienne życie mieszkańców. To modernizacja komunikacji publicznej, wymiana wiat przystankowych, rozwój systemu dynamicznej informacji pasażerskiej, budowa nowych ścieżek rowerowych – mówił Mariusz Łata, radny Koalicji Tak! Dla Samorządu.
Wśród najważniejszych inwestycji na przyszły rok znalazł się kolejny etap tworzenia terenów inwestycyjnych w rejonie ulicy Samsonowicza,. To projekt za 75 milionów złotych. Wyremontowane lub rozbudowane mają zostać między innymi ulice: Północna, Zwierzyniecka czy Miodowa. W Ostrowcu powstaną też tak zwane parki kieszonkowe na osiedlach Rosochy i Sienkiewiczowskim. Podobnie, jak w ubiegłych latach bardzo duża część budżetu będzie przeznaczona na oświatę – w 2025 roku kwota ta sięgnie 156 milionów złotych.
Czworo radnych, którzy wstrzymali się od głosu, czyli Przemysław Cielecki, Mateusz Czeremcha, Elżbieta Helicka i Krzysztof Ołownia z klubu PiS mieli zastrzeżenia do budżetu na 2025 rok, ale ich trzy poprawki nie zostały przyjęte.
– W przedstawionym uzasadnieniu do projektu budżetu jest mowa o tym, że jest on proinwestycyjny. Naszym zdaniem to ostatni przymiotnik, jaki może przychodzić do głowy jeżeli chodzi o określenie tego dokumentu. Sformułowania takie jak: zachowawczy, stagnacyjny, dający możliwość w najlepszym razie zachowania status quo miasta, bez wizji i koncepcji co do kierunków rozwoju zdecydowanie oddawałyby jego charakter – mówił przewodniczący klubu Krzysztof Ołownia.
W poprawkach zgłoszonych przez radnych z klubu PiS znalazły się projekty utworzenia Miejskiego Zakładu Opieki Zdrowotnej, uruchomienia programu stypendialnego dla lekarzy oraz plan zwiększenia nakładów na obronę cywilną.
/mor/