KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski wygrał swój ostatni mecz w 2024 roku. Pomarańczowo-czarni w piątek, 22 listopada pokonali u siebie Wisłę II Kraków 2:1.
Pierwszy gwizdek przy ul. Świętokrzyskiej wybrzmiał o godzinie 18:00. Choć w piątkowy wieczór termometry wskazywały ujemne wartości, to na stadionie atmosfera była gorąca, szczególnie że KSZO jest na fali wznoszącej – przed meczem z Wisłą nie przegrał 7 kolejnych spotkań. Strzelanie w Ostrowcu w 24 minucie rozpoczął Dominik Pisarek, który dał prowadzenie gospodarzom. 6 minut później napastnik KSZO po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:0.
– Uważam, że pierwsza połowa była „pod nasze dyktando”. Nie boję się tego stwierdzić, że to była najlepsza jeśli chodzi o aspekt piłkarski połowa w tym sezonie – mówił w pomeczowej konferencji trener KSZO Radosław Jacek.
W drugiej części gry gości było stać tylko na honorowe trafienie. Tym samym podopieczni Radosława Jacka zakończyli rok zwycięstwem i 34 punktami na swoim koncie.
– Zespół osiągnął w tej rundzie naprawdę świetny wynik w tak trudnej lidze. Mam nadzieję, że ta dobra gra zespołu będzie kontynuowana na wiosnę – dodawał trener Jacek.
Kolejny mecz pomarańczowo-czarnych zaplanowano na 1 marca.
/mor/
