Trzydniowa kwesta, przeprowadzona w czasie Wszystkich Świętych na cmentarzu parafialnym w Opatowie, przyniosła rekordowy wynik. Cały dochód będzie jak co roku przeznaczony na renowację zabytkowych nagrobków.
– Udało się zebrać 16 tysięcy 066 złotych 3 grosze, 1 euro i 10 centów. Dzisiaj pieniądze zostały przekazane do banku. Co do celu, to zbierzemy się komisyjnie i wybierzemy pomnik. Oczywiście będzie kilka propozycji, zdecyduje kosztorys – mówi Tomasz Kucharski, prezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Opatowskiej, organizatora zbiórki. Należy ona do najstarszych w regionie i co roku gromadzi dużą grupę wolontariuszy. Jednoczy też mieszkańców odwiedzających groby swoich bliskich, chcących zachować dla przyszłych pokoleń dziedzictwo Opatowa. – Cieszymy się, że jesteśmy patronem tej kwesty i że łączymy różne środowiska. Nie zamykamy się, jesteśmy wdzięczni każdemu ofiarodawcy i dziękujemy każdemu wolontariuszowi. To bardzo cieszy, że rodzice na cmentarzu namawiają dzieci do wrzucania pieniędzy do puszek. To postawa obywatelska, świadczy o pamięci o tych, którzy odeszli, kształtuje się od najmłodszych pokoleń. To bardzo budujące.
Szacunkowy koszt renowacji jednego nagrobka to około 20 tysięcy złotych. Najstarsze z nich pochodzą z początku XIX wieku, a wiele jest wpisanych do rejestru zabytków. Nie zawsze wiadomo, komu zostały poświęcone. – Niektóre napisy są zatarte, niektóre nam niewiele mówią o rodzinie. Odchodzą w zapomnienie, może nie wpisały się w annałach naszego regionu czy miasta. Wyznacznikiem dla nas nie jest sama osoba, ale stan pomnika, jego walory historyczne i artystyczne – mówi Tomasz Kucharski.
W regionie świętokrzyskim w okresie świątecznym przeprowadzono wiele kwest. Dwie z nich odbyły się w powiecie ostrowieckim. W Szewnie na renowację nagrobków udało się zebrać 5158 złotych. Na cmentarzu w Kunowie kwestowano z myślą o remoncie kościelnej dzwonnicy. Zebrano 12 tysięcy 550 złotych.
/sla/