19-letni Igor Dziedzic w ostatnich sekundach meczu zapewnił KSZO 1929 Ostrowiec zwycięstwo w 13. kolejce piłkarskiej III. ligi. W niedzielę, 20 października pomarańczowo-czarni pokonali u siebie drużynę Wiślan Skawina 1:0.
– Jestem dumny z chłopaków, którzy tworzą ten zespół, z tych którzy nas wspierają w tworzeniu zespołu. Jestem wdzięczny tym, którzy pozwalają nam cały czas iść do przodu, rozwijać się i podchodzić do tego wszystkiego, co się dzieje z chłodną głową – mówił w pomeczowej konferencji trener Radosław Jacek.
KSZO przez większą część spotkania kontrolował przebieg gry. Jedną z najlepszych okazji do zdobycia bramki tuż po rozpoczęciu drugiej połowy miał Bartosz Zimnicki, jednak piłka po jego strzale uderzyła w słupek. Kilku centymetrów do szczęścia zabrakło Dariuszowi Brągielowi, który w 88 minucie popisał się dobrym uderzeniem.
Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem i podziałem punktów, ponownie formą błysnął Igor Dziedzic, który w spektakularny sposób pokonał bramkarza rywali.
– Uważam, że zwycięstwo odniesione w takich okolicznościach mogło wskazywać, że bardziej sprawiedliwym rezultatem byłby remis. Uważam jednak, że z przebiegu meczu, to my bardziej zasłużyliśmy na zwycięstwo – ocenia trener Jacek
Dzięki tej wygranej KSZO przesunął się na 4 miejsce w ligowej tabeli. W kolejnym meczu w niedzielę 27 października podopieczni Radosława Jacka zmierzą się ze Starem Starachowice.
/mor/
