Będzie wspólny apel w sprawie dużej obwodnicy Ostrowca. Samorządy mają własny, tańszy pomysł

Niedawno o nowej koncepcji obwodnicy w Radiu Ostrowiec mówili prezydent Ostrowca Artur Łakomiec i wójt Bodzechowa Jerzy Murzyn. Fot. Anna Śledzińska

Samorządowcy z powiatu ostrowieckiego, gminy Ostrowiec i gminy Bodzechów będą działać razem w sprawie spornej koncepcji dużej obwodnicy Ostrowca.

W poniedziałek na sesji rady miasta ma zostać przegłosowany apel do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, dotyczący wycofania wniosku złożonego do wojewody świętokrzyskiego w sprawie wydania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, w przebiegu od Rudki do Jacentowa.

– Odcinek, który teraz jest procedowany i czeka u wojewody na podpisanie tak zwanego ZRIDu nic nam nie daje, ponieważ te węzły są tak skonstruowany, że z której strony Ostrowca byśmy nie wyjeżdżali, musimy przejechać przez całe miasto. I tak dostajemy się do czegoś, co prowadzi donikąd, kończy się w miejscowościach Rudka i Jacentów – mówi prezydent Ostrowca Artur Łakomiec.

Przypomnijmy, że ta koncepcja oprotestowana jest przede wszystkim przez mieszkańców miejscowości Chmielów w gminie Bodzechów, których domy w założeniu miałyby być wyburzone pod nową drogę. Obwodnicy w tej formie nie chcą też przedsiębiorcy, ponieważ w żaden sposób nie rozwiązuje ona kwestii połączenia z drogami szybkiego ruchu. Po kilku spotkaniach na szczeblu ministerialnym i u wojewody świętokrzyskiego, Ostrowiec proponuje alternatywę, która miałaby powstawać etapami.

– To jest alternatywa przynajmniej o połowę tańsza, bez takich obiektów inżynieryjnych, jakie serwuje nam obecna koncepcja. Na tych 13 kilometrach jest kilkanaście wzniesień, mostów, przepustów. My mamy alternatywną, dwuetapową obwodnicę – wyjaśnia prezydent.

Dodaje, że na obecnie procedowaną koncepcję nie ma finansowania, bowiem pieniądze zabezpieczono tylko na projekt oraz odszkodowania za ewentualne wywłaszczenia. Koszt budowy, szacowany na około 1 miliard złotych, nie ma pokrycia. Ostrowiecka propozycja ma ten problem rozwiązać.

– Pierwszy etap to łącznik Ostrowca, a przede wszystkim terenów inwestycyjnych i wokół huty, do ronda w Opatowie, do drogi S74. Będzie to nitka dwujezdniowa w jedną stronę, czyli kategorii S, z łącznikiem mniej więcej na wysokości węzła Brezelia.

W swoim apelu ostrowieccy radni będą wnioskować do GDDKiA właśnie także o podjęcie działań mających na celu opracowanie i wdrożenie alternatywnej koncepcji przebiegu obwodnicy Ostrowca Świętokrzyskiego. Sesja zaplanowana jest na poniedziałek, 21 października na godzinę 12. W środę apel przyjąć mają także radni z gminy Bodzechów, a do końca miesiąca radni powiatowi. Jeszcze w październiku przedstawiciele samorządów będą w sprawie obwodnicy ponownie rozmawiać w Warszawie.

/sla/

Ważne wydarzenia