Ostrowiecka „Samochodówka”, dziś funkcjonująca jako Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego, świętuje 100- lecie istnienia. Przez okrągły wiek, z krótką przerwą podczas okupacji niemieckiej, kształci młodzież zainteresowaną motoryzacją i pokrewnymi branżami.
– W roku 1924 szkoła zaczyna swoją działalność. Polska niedawno odzyskała niepodległość, zostały ustalone granice, potrzeba fachowców, potrzeba ludzi, którzy zajęliby się odbudową i organizacją kraju. Wtedy właśnie powstaje męska szkoła zawodowa, dokształcająca, założona przez Chrześcijański Związek Cechu Rzemieślniczych w Ostrowcu Świętokrzyskim. To są nasze początki – mówi dyrektor szkoły Marcin Sitarz.
Od tamtej pory zmieniło się wiele, jednak w świadomości mieszkańców Ostrowca placówka zawsze będzie po prostu „Samochodówką”. Dziś uczniowie mają możliwość kształcenia się tam w szkołach branżowych I i II stopnia oraz w technikum. W kierunkach związanych z motoryzacją, a także fryzjerstwem.
O tym wszystkim mówić będą uczniowie i nauczyciele podczas obchodów jubileuszu szkoły w piątek, 11 października. – Rozpoczynamy polonezem, odsłonięciem tablicy upamiętniającej 100 – lecie szkoły, potem mamy cały długi montaż słowno – muzyczny, który będzie się przeplatał z występem naszych nauczycieli oraz obecnych uczniów – zapowiada Marta Krutina, nauczycielka i organizatorka obchodów.
Zaproszono na nie zarówno absolwentów, jak i emerytowanych nauczycieli i dyrektorów placówki. Niespodzianką ma być specjalna prezentacja zawierająca nieznane wcześniej fakty z historii szkoły. – My jesteśmy pod wrażeniem i myślę, że wszyscy będą. Dowiedzieliśmy się sami o rzeczach, o których do tej pory nie mogliśmy nigdzie wyczytać, nawet w kronikach. Najwcześniejsze są z lat 40 – tych XX wieku i szukaliśmy najróżniejszych rzeczy, które by potwierdzały historię szkoły. Odwiedziliśmy archiwa w Kielcach, Radomiu i naszym muzeum – mówi Marta Krutina.
Uroczystość z okazji 100 – lecia „Samochodówki” rozpocznie się o godzinie 11.
/sla/