W środę, 2 października o godzinie 10 w urzędzie wojewódzkim w Kielcach odbędzie się spotkanie w sprawie budowy „dużej” obwodnicy Ostrowca Świętokrzyskiego, a konkretnie jej planowanego przebiegu, który budzi ogromne kontrowersje. Do wojewody wpłynął wniosek o tak zwany ZRID, czyli zezwolenie na realizację inwestycji drogowej, złożony przez projektanta na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
– Rzeczywiście wpłynęły do nas w ostatnich dniach dokumenty dotyczące budowy obwodnicy Ostrowca Świętokrzyskiego. W najbliższych dniach ustosunkujemy się co do ich treści – potwierdza Angelina Kosiek, rzeczniczka prasowa wojewody świętokrzyskiego.
Przypomnijmy, że zaproponowany ponad 10 lat temu przebieg obwodnicy, dziś oznacza konieczność wyburzenia kilkudziesięciu domów w Chmielowie w gminie Bodzechów. To oczywiście wiąże się z protestami mieszkańców. W żaden sposób nie może też zadowolić mieszkańców samego Ostrowca i działających tu przedsiębiorców, bowiem nie zapewni dogodnego dojazdu do miasta dla tranzytu i połączenia z drogami ekspresowymi. Dodatkowo, poza pieniędzmi na projekt drogi nie ma żadnej gwarancji, że budowa obwodnicy otrzyma rządowe finansowanie, nie ma jej na żadnej liście planowanych obwodnic. Co w tej sytuacji ze złożonym wnioskiem zrobi wojewoda Józef Bryk?
– Te dokumenty teraz będą poddawane analizie i dopiero po niej będziemy mogli się wypowiedzieć, na jakim etapie jest ta sprawa, czy materiał jest kompletny, czy być może jeszcze konieczne są jakieś uzupełnienia – mówi Angelina Kosiek.
Dziś w rozmowach z wojewodą uczestniczyć mają prezydent Ostrowca Artur Łakomiec i wójt Bodzechowa Jerzy Murzyn, a także mieszkańcy Chmielowa. Swoją obecność zapowiedzieli też parlamentarzyści. Samorządowcy ponownie przekonywać będą do zmiany planowanego przebiegu obwodnicy, tak aby miała ona dwie jezdnie na każdym pasie ruchu, aby omijała Chmielów i inne miejscowości aż do Młynka, gdzie będzie można włączyć ją do obwodnicy Starachowic, a za jej pośrednictwem ekspresowej „siódemki”. Z drugiej strony samorządowcy proponują połączenie drogi z budowaną obwodnicą Opatowa.
/sla/