Temperatura rano, 1 października oscylowała wokół 0 stopni Celsjusza, w ciągu dnia również mocno czuć już jesień. Co w takim razie z sezonem grzewczym w Ostrowcu Świętokrzyskim?
Część właścicieli prywatnych domów w Ostrowcu już zdecydowała się uruchomić ogrzewanie, podobnie jest u indywidualnych odbiorców Miejskiej Energetyki Cieplnej. – Jeśli chodzi o domy jednorodzinne, każdy może sobie uruchomić w każdej chwili, automatyka uruchomi grzanie samoczynnie przy niskich temperaturach. Jeżeli ktoś ustawi sobie temperaturę na 13 stopni, to przy tylu ruszy węzeł – informuje Dariusz Wojtas, prezes MEC i dodaje, że dziś od rana w spółce rozdzwoniły się telefony od mieszkańców bloków, którzy domagają się włączenia ogrzewania. Grzejniki w mieszkaniach są jednak nadal zimne, bo tu wszystko zależy od zarządców.
– Przyjęło się, że odbiorcy budynków wielomieszkaniowych, indywidualnie zgłaszają, na piśmie, że chcą uruchomić sezon grzewczy – dodaje prezes. Na razie do MECu nie wpłynął żaden wniosek od spółdzielni mieszkaniowych i pozostałych zarządców.
Do utrzymania 117 – kilometrowej sieci grzewczej, która obejmuje obejmuje zarówno domy jednorodzinne jak i osiedla mieszkaniowe w Ostrowcu potrzeba około 45 tysięcy ton opału. Miejska Energetyka Cieplna do ogrzewania wykorzystuje miał węglowy, węgiel oraz gaz z ciepłowni na terenie „starego zakładu”, z której poza sezonem ogrzewana jest centralna ciepła woda.
/sla/