Tym razem prawdopodobnie uda się rozstrzygnąć przetarg na budowę zadaszonego boiska wielofunkcyjnego przy szkole podstawowej numer 5, bliźniaczego dla powstającej właśnie hali przy „jedynce”.
Pierwsze postępowanie zostało unieważnione, ponieważ wpłynęła tylko jedna, za droga oferta. – Poprzedni przetarg niestety zasygnalizował wzrost cen, jeśli chodzi o te usługi, bo oferta o połowę przekraczała środki, które mieliśmy zabezpieczone w budżecie. Zapadła decyzja o powtórzeniu przetargu – informuje wiceprezydent Ostrowca Krzysztof Kowalski.
W środę, 18 września otwarto oferty złożone w drugim przetargu. Wpłynęły trzy, wszystkie tańsze niż poprzednia. – Najniższa opiewa na kwotę 4 miliony 089 tysięcy złotych, a najdroższa to kwota 4 miliony 366 tysięcy. Ta najniższa oferta również przekracza środki, jakie mieliśmy wydać na budowę hali, ale spodziewaliśmy się tego.
W przyszłym tygodniu planowana jest sesja rady miasta, dotycząca między innymi zwiększenia puli środków na tę inwestycję. Tym bardziej, że zmieniły się zasady dofinansowania z ministerialnego programu Olimpia. Samorząd może teraz otrzymać dotację w wysokości 70 procent rzeczywistych kosztów budowy hali.
– Myślę, że to dobry ruch ministerstwa, że odwołujemy się do rzeczywistych kosztów, bo niestety ceny wzrosły, gdy pojawiło się większe zapotrzebowanie. Firm natomiast nie ma za wiele – mówi Krzysztof Kowalski.
Dofinansowanie dla Ostrowca zwiększy się tym samym z 1 miliona 900 tysięcy złotych do około 2 milionów 800 tysięcy. Gmina zwiększyła zakres planowanych prac z samej hali, która będzie miała wielofunkcyjne boisko sportowe o wymiarach 40 x 20 metrów, także o łącznik, który będzie prowadził do budynku szkoły.
/sla/
