Ostrowiec dla zrujnowanych Głuchołazów. Organizujemy pomoc z przedsiębiorcami i we współpracy z Radiem Kielce

– Wszystko trwało maksymalnie siedem godzin, zniszczenia w Głuchołazach są totalne, nawet nie ma co porównywać z tymi z 1997 roku – mówił we wtorek, 17 września Radiu Kielce burmistrz tego miasta Paweł Szymkowicz. Radio Ostrowiec włącza się w pomoc dla mieszkańców całkowicie zalanego i zniszczonego miasta i wspólnie z zaprzyjaźnioną kielecką rozgłośnią i przede wszystkim ostrowieckimi przedsiębiorcami organizuje szybki transport najpotrzebniejszych środków dla poszkodowanych.

To tam woda zerwała dwa mosty. Jeden był w trakcie budowy, a jego rolę przejął most pontonowy, który, niestety, nie obronił się przed żywiołem.

– Korzystamy z przeprawy dzięki ocalałej kładce pieszo-rowerowej oraz z mostu zakładowego, który przetrwał, ale to trochę ryzykowne, bo nie wiemy, jak stabilny jest ten most, ale udało nam się przejechać cysterną z wodą. To pierwszy raz od niedzieli, gdy jestem szczęśliwy, bo jest woda na drugim brzegu. Robimy wszystko, żeby jak najszybciej i jak najwięcej żywności przerzucić na lewy brzeg, bo to nie tylko miasto, ale sześć sołectw, które się tam znajdują. Tych ludzi też trzeba zaopatrzyć w wodę, żywność i lekarstwa – opowiada burmistrz Głuchołazów. – W 1997 roku przywracanie miasta do stanu sprzed zniszczeń powodziowych trwało 3-4 lata. Chciałbym, żeby teraz stało się to szybciej, ale ogrom zniszczeń jest dużo większy – dodaje.

Powódź w całej gminie dotknęła w sumie 23 tysiące osób. Woda już opadła, trwa wielkie sprzątanie. W tej chwili najbardziej potrzebne są woda, trwała żywność, środki czystości i środki dezynfekcyjne.

Dzięki współpracy Radia Ostrowiec z Radiem Kielce, które dostarczy zebrane produkty do Głuchołazów i natychmiastowej reakcji przedsiębiorców z Ostrowca Świętokrzyskiego transport dwóch busów najpotrzebniejszych artykułów wyjedzie od nas już w środę.

Jeden samochód zapakuje spółka KRAM, producent papierowych opakowań, która część produkcji prowadzi w Ostrowcu, ale także pod Elblągiem. – Będą sztućce, kubki, talerze, miski, ręczniki, papier toaletowy. Sądzę, że te artykuły się przydadzą, bo tam jest teraz także katastrofa higieniczna. Mamy dwa zakłady produkcyjne w Pasłęku i Dzierzgoniu i jutro rano artykuły stamtąd dowieziemy do Ostrowca Świętokrzyskiego –  mówi prezes Zbigniew Przybysz.

Na nasz apel równie szybko odpowiedziała ostrowiecka spółka Delko – Otto, dystrybutor artykułów chemicznych i kosmetycznych. – Szybko przekazujemy środki pierwszej potrzeby, głównie artykuły do higieny osobistej takie jak ręczniki, papiery toaletowe. Przekażemy również środki do dezynfekcji powierzchni – wymienia prezes Dorota Kasperkiewicz.

Najpotrzebniejsze artykuły gromadzi już także inna ostrowiecka firma Profarb – Mrówka. – Jesteśmy firmą budowlaną, handlujemy tak naprawdę wszystkim od materiałów budowlanych po małe AGD, także jesteśmy w stanie przygotować łopaty do śniegu, które nadadzą się do wydobywania wody z mieszkań i do sprzątania. Oprócz tego mamy pościele, ręczniki, rękawiczki, chemię domową – zapowiada Antonina Wrona, kierownik rodzinnej firmy.

– To niesamowite, jak szybko potrafimy się zjednoczyć wokół potrzeby drugiego człowieka, a tych potrzeb teraz jest bardzo dużo. Radio Ostrowiec nie jest w stanie samodzielnie dostarczyć zebranych artykułów na południe Polski i wspaniale, że będzie to możliwe dzięki współpracy z zaprzyjaźnionym Radiem Kielce. Kiedy otrzymałam telefon od Joanny Gergont, redaktor naczelnej RK, że możemy razem zorganizować takie szybkie działanie, zaczęliśmy działać od razu. Telefony wykonaliśmy jeszcze wczoraj wieczorem i wspaniali ostrowieccy przedsiębiorcy, ci mali i duzi, odpowiadali natychmiast: „Czego potrzeba? Jesteśmy gotowi” – mówi Magdalena Jurkowska, redaktor naczelna Radia Ostrowiec.

Transport z Ostrowca wyruszy już jutro. To budujące i potrzebne, za co serdecznie dziękujemy

/pcr/