Od września wszystkie szkoły średnie muszą wprowadzić obowiązkowe zajęcia ze strzelectwa. Będą organizowane w ramach przedmiotu edukacja dla bezpieczeństwa.
Zajęcia będą obowiązkowe dla wszystkich uczniów klas pierwszych. – Wiemy, że żyjemy w dość niepewnych czasach. Wobec tego uznano, że dobrze będzie zapoznać uczniów z samą bronią. Warto podkreślić, że nie będziemy tutaj trenować żadnego zabijania – wyjaśnia Tomasz Kwiatkowski, wicedyrektor Liceum Ogólnokształcącego numer I imienia Stanisława Staszica.
Zajęcia te mogą odbywać się zarówno na strzelnicach z użyciem broni kulowej czy pneumatycznej, jak i na strzelnicach szkolnych, na przykład laserowych lub wirtualnych. Właśnie taka strzelnica znajduje się w Liceum Ogólnokształcącym numer II imienia Joachima Chreptowicza. Część ostrowieckich szkół planuje z niej skorzystać. – Liczymy na to, że nasi uczniowie, w porozumieniu liceum Chreptowicza, będą odbywać te szkolenia właśnie na ich strzelnicy – dodaje dyrektor Kwiatkowski. Zapewnia, że nauczyciele ze Staszica są przeszkoleni w zakresie edukacji dla obronności i mogą takie zajęcia na strzelnicy wirtualnej przeprowadzić.
Z kolei inne szkoły średnie chcą skorzystać ze strzelnic profesjonalnych, poza terenem Ostrowca. – Jesteśmy po rozmowach z grupą osób, która zarządza strzelnicą w Ćmielowie. Wydaje mi się, że jest to znacznie bliżej naszej szkoły, niż strzelnica w Starachowicach. Są tam świetnie warunku. Myślę, że poczucie zapachu prochu, zobaczenie tego, jak broń odrzuca nas przy odstrzale to coś, czego każdy uczeń powinien spróbować – mówi Tomasz Łodej, dyrektor Zespołu Szkół nr 3 im. Hutników Ostrowieckich, czyli popularnego THM’u. Na tego typu strzelnicach zajęcia prowadzą profesjonalni instruktorzy.
Od nadchodzącego roku szkolnego każdy pierwszoklasista musi odbyć 3 godziny takich ćwiczeń.
/osa/