Pięć skradzionych uli razem z rodzinami pszczelimi, odnaleźli ostrowieccy policjanci w czwartek, 1 sierpnia rano. Wcześniej dostali informację, że przez powiat może przejeżdżać biały bus, którym są przewożone ule skradzione z terenu Stalowej Woli.
– Dyżurny niezwłocznie nawiązał kontakt z właścicielem pasieki, który przekazywał mu współrzędne z umieszczonego w jednym z uli nadajnika GPS. Wskazany pojazd został zatrzymany w rejonie miejscowości Rudka na drodze krajowej numer 9, przez patrol z Komisariatu Policji w Kunowie. Okazało się, że pojazd prowadził 40-letni mieszkaniec powiatu starachowickiego, a wewnątrz znajdowało się pięć skradzionych uli – mówi Rafał Dobrowolski z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu.
Mężczyzna tłumaczył, że o przewiezienie uli poprosili go znajomi, ale policjanci nie dali temu wiary. 40 – latkowi grozi pięć lat więzienia. Pszczoły i ule zostały zwrócone właścicielowi.
/sla/