Zwycięstwo, duża przewaga i kolejna kadencja Marka Materka na stanowisku prezydenta Starachowic

fot. Daniel Mordon

Bez niespodzianki w Starachowicach. Dotychczasowy włodarz, Marek Materek wygrał wybory na urząd prezydenta miasta, zdobywając 66 procent głosów. To o 18 procent mniej, niż przed pięcioma laty, gdy uzyskał aż 84 procent.

– W poprzedniej kadencji cieszyłem się poparciem Prawa i Sprawiedliwości, Platformy Obywatelskiej i PSL. W tych wyborach wszystkie te partie wystąpiły przeciwko mojej kandydaturze i wspierały moich kontrkandydatów. Dlatego cieszę się bardzo z tych 66% poparcia. Cieszę się także z poparcia, jakie moi kandydaci do rady miejskiej i do rady powiatu starachowickiego uzyskali od wyborców – mówi Marek Materek.

O fotel prezydenta walczyło trzech kandydatów. Piotr Capała, reprezentujący Komitet Wyborczy TST – Twój Samorząd Teraz czyli koalicję przeciwników Marka Materka zdobył 18,73 procent głosów. Kandydatka Prawa i Sprawiedliwości Agnieszka Kuś osiągnęła jeszcze słabszy wynik – 15,22 procent.

Komitet wyborczy Materka zgarnął większość w radzie miasta, do której wprowadził 13 osób, 4 reprezentantów będzie miał Twój Samorząd Teraz, a PiS trzech. W wyborach do rady powiatu komitet Marka Materka uzyskał dziesięć mandatów, PiS sześć, a TST Twój Samorząd Teraz wprowadził pięciu kandydatów. Do zawarcia większości potrzebne będą zatem koalicje.

Prezydent Materek podkreśla, że była to dla niego niezwykle trudna kampania wyborcza.

– Ta kampania była bardzo brudna, bardzo brutalna. Kandydaci oskarżali nas niemal o wszystko, co złe. Były to często wyimaginowane problemy. To było po prostu nieuczciwe, więc faktycznie to przykre doświadczenie – dodaje prezydent.

Marek Materek jest prezydentem Starachowic od 10 lat. Zwyciężając wybory w 2014 roku stał się najmłodszym włodarzem piastującym urząd prezydenta w kraju.

/mor/

Ważne wydarzenia