Ostrowczanin prowadził, mając 2 promile, ale samochodu nie stracił

Do obywatelskiego zatrzymania doszło we wtorek,  rano w Ostrowcu Świętokrzyskim. 41-letni ostrowczanin zauważył podejrzanie poruszający się przed nim pojazd.

– Mieszkaniec Ostrowca na ul. Grabowej zwrócił uwagę na jadący przed nim pojazd marki Volkswagen, którego kierujący jechał tzw. „wężykiem”. Kiedy na ul. Długiej mężczyzna prowadzący niemieckie auto zatrzymał się, świadek zdarzenia postanowił uniemożliwić mu dalszą podróż, wyjmując kluczyki ze stacyjki – mówi Ewelina Wrzesień, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Zatrzymanym okazał się 35-latek z Ostrowca Świętokrzyskiego. Badanie alkomatem wykazało 2 promile alkoholu w jego organizmie.

– Teraz mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – mówi Ewelina Wrzesień.

A w związku z nowymi zaostrzonymi przepisami, które weszły w życie 14 marca 35-latek może ponieść dodatkowe konsekwencje.

– Pojazd nie został tymczasowo zajęty, bo mężczyzna nie był jego właścicielem. Teraz sąd zadecyduje o wymiarze kary, a mężczyzna prawdopodobnie będzie musiał zapłacić równowartość samochodu w ramach kary – mówi Ewelina Wrzesień.

Przypomnę, że nowe przepisy Kodeksu Karnego umożliwiają policji konfiskatę samochodu za m.in. prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Policja może również tymczasowo zarekwirować samochód trzeźwemu kierowcy, który spowodował wypadek i uciekł z miejsca zdarzenia.

/mor/

Ważne wydarzenia