Perspektywa dla zwierząt to cztery pomysły, które członkowie KW Perspektywa przedstawili w ramach kampanii wyborczej do samorządu na konferencji prasowej. Stowarzyszenie chce zgłosić projekt ustawy obywatelskiej, który miałby chronić zwierzęta zarówno domowe, jak i dzikie przed skutkami niekontrolowanego odpalania fajerwerków.
– W tej inicjatywie będzie całkowity zakaz używania fajerwerków przez osoby fizyczne, będzie natomiast możliwość używania przez określone przedsiębiorstwa i instytucje naukowe, ale także przez gminy, które mogą zezwolić na okazjonalne używanie w kontekście imprez masowych, czy takich wydarzeń jak Sylwester – mówi Piotr Dasios, lider stowarzyszenia i kandydat na prezydenta Ostrowca.
Podkreśla, że projekt stworzony został z pomocą prawnika Rafała Jabłońskiego. Aby móc go przedłożyć w Sejmie potrzeba będzie 100 tysięcy podpisów poparcia.
– Już próbowaliśmy, ze skutkiem pozytywnym, zainteresować wszelkie instytucje zajmujące się dobrostanem zwierząt. Jestem też członkiem Polski 2050, która w swoim DNA bardzo mocno ma zaakcentowane punkty dotyczące ochrony środowiska i też będę starał się zainteresować jej struktury, bo jeśli już powstanie komitet, będziemy mieć 4 miesiące na to, by zebrać 100 tysięcy podpisów. To nie jest mała liczba.
Lokalne inicjatywy dotyczyć mają psów, dla których Perspektywa chce budować place zabaw. Ma być ich kilka na terenie miasta, pierwszy na gminnej działce obok parku miejskiego. Piotr Dasios zapewnia, że znajdą się na to pieniądze w budżecie miasta, podobnie jak na przeniesienie, funkcjonującego obecnie w Janiku schroniska dla bezdomnych zwierząt.
– Zdajemy sobie sprawę, że to fatalna lokalizacja. I dla zwierząt i dla ludzi, którzy chcą im pomagać. Ja widzę to na przykładzie mojej córki, która bardzo angażuje się w pomoc pieskom, ale do schroniska sama nie ma jak dojechać, kiedy na przykład chce przywieźć karmę – zauważa radny powiatowy Marcin Jabłoński.
Lokalizacja to nie jedyny problem, bowiem schronisko działa na terenie Zakładu Utylizacji Odpadów Janik, przez co nie prowadzi wolontariatu. Działacze Perspektywy chcieliby je przenieść. Pomysł jest taki, by schronisko usytuować w okolicy działek inwestycyjnych na ulicy Samsonowicza lub innym terenie oddalonym od osiedli mieszkaniowych, ale z dobrym dojazdem komunikacją miejską.
A o zwierzęta dodatkowo dbać ma Animal Patrol, który powstanie przy Straży Miejskiej.
– Przede wszystkim chodzi o całodobowy, interwencyjny numer telefonu, aby mieszkańcy wiedzieli, że w sprawach związanych ze zwierzętami tam właśnie uzyskają pomoc. Patrol zajmowałby się interwencjami wobec zwierząt zagrożonych lub zagrażających zdrowiu i życiu ludzi – mówi Marta Mucha.
Wszystkie lokalne inicjatywy Perspektywa chce wprowadzić do działań samorządu w nowej kadencji.
/sla/