PSL i Polska 2050 o sejmik powalczą razem. Jednej listy do rady gminy i powiatu w Ostrowcu nie będzie

Liderzy Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050 zapowiedzieli, że do wyborów samorządowych idą razem, bo koalicyjny projekt Trzecia Droga dał im sukces w ostatnich wyborach parlamentarnych. W Świętokrzyskiem obie partie finalizują wspólną listę do sejmiku.

-Lista do sejmiku województwa jest już w dużej mierze zarysowana. Zapewne będzie tu jakaś zasada drabinki, jak to wyglądało, gdy razem szliśmy do sejmu. Muszą być i są układane tak, żeby maksymalizować listy pod wynik, żeby ten wynik był jak najwyższy, bo trzeba w województwie przejąć władze – mówi Arkadiusz Bąk, szef PSL w powiecie ostrowieckim. – Uważamy, że ten projekt na poziomie sejmików może przynieść duży sukces – dodaje Piotr Dasios, lider Polski 2050 w powiecie ostrowieckim. Choć wprost tego nie mówią, to wspólnej listy do rady miasta i rady powiatu ostrowieckiego nie będzie.

Działacze partii Szymona Hołowni już w połowie grudnia powołali stowarzyszenie Perspektywa i zapowiedzieli udział w przyszłorocznych wyborach samorządowych pod takim szyldem. – Dużą część tego komitetu wyborczego stanowić będą członkowie Polski 2050. Z tej listy pewnie wystartują też członkowie Lewicy, może Platformy Obywatelskiej. Nie chcemy się zawężać do komitetu politycznego, partyjnego, dlatego utworzyliśmy stowarzyszenie Perspektywa – zaznacza Piotr Dasios.

O konieczności współpracy różnych sił w Ostrowcu tak, by nie dawać szansy PiS-owi mówi Arkadiusz Bąk. Mówi o potrzebie odpowiedzialności sił demokratycznych, ale przyznaje, że rozmów na szczeblu lokalnym z Perspektywą na ten temat nie ma. – Na dziś rozmowy między PSL, a Polską 2050 się nie toczą w tym zakresie. Z tego, co widzę, koledzy i koleżanki z Polski 2050 tworzą własne stowarzyszenie i są na nim bardzo skupieni – słyszymy.

Są za to rozmowy ostrowieckiego PSL-u ze stowarzyszeniem 'Tak dla Samorządu’, któremu przewodzi wiceprezydent Artur Łakomiec. Niewykluczona jest tu wspólna lista do rady miasta i powiatu. W najbliższą środę działacze 'Tak dla Samorządu’, w tym obecni radni miejscy i powiatowi, będą rozmawiać o wyborach we własnym gronie. Ostatecznie zapaść ma decyzja o wskazaniu z ich strony Artura Łakomca na prezydenta Ostrowca.
Arkadiusz Bąk chce znów walczyć o mandat w Sejmiku, a w razie zwycięstwa jego obozu, ma szanse zostać marszałkiem.
O urząd prezydenta Ostrowca najpewniej powalczy też Piotr Dasios, który czeka na zgodę władz centralnych swojej partii.

/mag/

Ważne wydarzenia