Odważna 9-latka uratowała życie swojej mamy. – Zachowała zimną krew – opowiadają policjanci

fot. archiwum

9-letnia Jagoda znała numer alarmowy 112, wiedziała, jak z niego skorzystać i uratowała dzięki temu życie swojej mamy, gdy ta zaczęła tracić przytomność. Do tego zdarzenia doszło w czwartek po południu w miejscowości Bukowie w gminie Kunów.

Dziewczynka widząc, że jej mam potrzebuje pilnej pomocy medycznej zadzwoniła pod numer alarmowy 112 i przekazała dyspozytorowi niezbędne informacje. Dzięki temu kobieta uzyskała pomoc na czas – mówi Jacek Orzechowski z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim. Stan mamy małej Jagody, jak opowiada, zagrażał jej życiu. – Jako pierwsi na miejsce zdarzenia przybyli policjanci patrolu interwencyjnego z komisariatu policji w Kunowie. Funkcjonariusze widząc półprzytomną kobietę, która nie pamiętała co się stało, nie dopuścili do tego by ponownie utraciła przytomność. Utrzymując z nią kontakt słowny monitorowali jej czynności życiowe do czasu przyjazdu pogotowia, które zabrało kobietę do szpitala. Funkcjonariusze ustalili dane i numery telefonów do członków rodziny, po czym skontaktowali się z mężem kobiety, a bohaterska dziewczynka, pozostała pod opieką starszego brata – opowiada.
Mała mieszkanka Bukowia – zaznacza policjant – wykazała się nie tylko wiedzą, ale także opanowaniem. – W sytuacjach stresowych często nawet osobom dorosłym trudno jest zachować zimną krew – dodaje.

/mag/

Ważne wydarzenia