Lawinowo rośnie liczba bezdomnych zwierząt, które trafiają do schroniska w Janiku, a adopcji psów i kotów jest coraz mniej. Dlatego miasto, wspólnie z Ostrowieckim Stowarzyszeniem Przyjaciół Zwierząt 'Animals’ rozpoczyna kampanię społeczną 'Adoptuj!…nie kupuj’.
Wkrótce na przystankach, tablicach informacyjnych w autobusach MZK zawisną plakaty ze zdjęciami szukających domu czworonogów. – Każdy będzie mógł zapoznać się z ich wizerunkiem, opisem ich charakteru, wiekiem, tym, jakie mają zrobione zabiegi i każdy, kto chciałby mieć zwierzaka znajdzie takiego wśród tych bezdomnych, takiego przyjaciela na całe życie. Bardzo ważne jest, że można w ten sposób uratować psiaka lub kociaka od bezdomności – zaznacza Barbara Pastuszka, prezeska ostrowieckich 'Animalsów’.
W schronisku 'Janik’ na dom czeka 87 psów i 11 kotów. Zwierzęta są wysterylizowane lub wykastrowane, odpchlone i po leczeniu, jeżeli tego wymagały. Wszystkich zwierząt, które przebywają w schronisku jeszcze więcej, bo 111. Niektóre są w kwarantannie, czekają na badania, leczenie i zabiegi. W poprzednich latach liczba ta nigdy nie przekraczała 60. – My dbamy o to, żeby utrzymać czystość boksów, o te podstawowe potrzeby zwierząt, ale nie jesteśmy w stanie ich wszystkich kochać, a tego te zwierzaki potrzebują najbardziej – mówi Tomasz Kosiak ze schroniska w Janiku i zachęca do odwiedzania strony internetowej schroniska, gdzie zamieszczone są zdjęcia i opisy wszystkich czekających na adopcję zwierzaków. – My tę bazę zwierzaków aktualizujemy na bieżąco. Są to zwierzęta już gotowe do adopcji – dodaje.
Obserwować warto także stronę Ostrowieckiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt 'Animals’ na Facebooku, bo także te zwierzaki czekają na dom.
/mag/
